WEST PALM BEACH, Floryda (AP) – Prezydent-elekt Donald Trump zaprosił prezydenta Chin Xi Jinpinga na jego inaugurację w przyszłym roku…
WEST PALM BEACH, Floryda (AP) – Prezydent-elekt Donald Trump zaprosił chińskiego prezydenta Xi Jinpinga na jego inaugurację w przyszłym miesiącu – przedłużając dyplomatyczną gałązkę oliwną, mimo że Trump grozi nałożeniem ogromnych ceł na chińskie towary.
Nowa sekretarz prasowa Trumpa, Karoline Leavitt, potwierdziła w czwartek, że Trump zaprosił Xi, ale stwierdziła, że „nie zostanie ustalone”, czy będzie obecny przywódca najważniejszego konkurenta gospodarczego i wojskowego Stanów Zjednoczonych.
„To przykład nawiązania przez prezydenta Trumpa otwartego dialogu z przywódcami krajów, które są nie tylko naszymi sojusznikami, ale także naszymi przeciwnikami i konkurentami” – powiedział Leavitt w Fox News. „Zauważyliśmy to podczas jego pierwszej kadencji.[…]Jest skłonny rozmawiać z każdym i zawsze na pierwszym miejscu będzie stawiał interes Ameryki”.
CBS News jako pierwsza poinformowała o zaproszeniu Xi.
Leavitt powiedział, że zaproszono także innych zagranicznych przywódców, ale nie podał żadnych szczegółów.
Według urzędnika Komitetu Inauguracyjnego Trumpa, który nie był upoważniony do publicznego wypowiadania się i wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, zaproszeni zostaną także szefowie misji każdego kraju w Stanach Zjednoczonych.
Zaproszenie pojawia się po tym, jak Trump zapowiedział wprowadzenie ogromnych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny, aby skłonić te kraje do podjęcia dalszych działań w celu ograniczenia nielegalnej imigracji i napływu nielegalnych narkotyków, takich jak fentanyl, do Stanów Zjednoczonych.
Powiedział, że pierwszego dnia swojej kadencji w styczniu nałoży 25% cła na wszystkie towary importowane z Meksyku i Kanady oraz że Chiny mogą zostać dotknięte jeszcze wyższymi cłami.
Chiny produkują prekursory chemiczne wykorzystywane do produkcji fentanylu, ale w ciągu ostatniego roku Pekin zintensyfikował wysiłki mające na celu ograniczenie eksportu tych chemikaliów.
Xi podczas spotkania z prezydentem Joe Bidenem w zeszłym miesiącu w Pekinie wezwał Stany Zjednoczone, aby nie rozpoczynały wojny handlowej.
„Dokonaj mądrego wyboru” – przestrzegł Xi. „Kontynuuj poszukiwanie właściwej drogi, aby dwa główne kraje dobrze się ze sobą dogadywały”.
Premier Kanady Justin Trudeau także to zrobił odepchnięty w związku z groźbami Trumpa ostrzeżenie, że takie przeniesienie ceł byłoby niebezpieczne również dla amerykańskiej gospodarki.
Na początku tygodnia Trudeau powiedział, że Amerykanie „zaczynają budzić się do prawdziwej rzeczywistości, że cła na wszystko z Kanady sprawią, że życie będzie znacznie droższe” i zapowiedział zemstę, jeśli Trump pójdzie dalej.
Trump w odpowiedzi nazwał Kanadę stanem, a Trudeau gubernatorem.
Prawa autorskie © 2024 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, pisany ani redystrybuowany.