Strona główna Fason Rodzina z South Side domaga się sprawiedliwości dla syna, ponieważ sprawa morderstwa...

Rodzina z South Side domaga się sprawiedliwości dla syna, ponieważ sprawa morderstwa pozostaje nierozwiązana

2

*UWAGA: Szczegóły tej sprawy są niepokojące. Zalecana jest dyskrecja widza/czytelnika.

CHICAGO – Rodzina z South Side wypowiada się w sprawie nierozwiązanej sprawy morderstwa ich syna.

12 października tuż przed godziną 17:15 funkcjonariusze policji zostali wysłani do alejki pod adresem 6700 South Prairie Avenue w związku z doniesieniem o płonącej osobie. Osoba ta, później zidentyfikowana jako Al Walker, została uznana za nieprzytomną i uległa rozległym spaleniom. W stanie krytycznym trafił do szpitala uniwersyteckiego w Chicago, po czym zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

„Pochowałam go we wtorek tuż przed Świętem Dziękczynienia, najgorszym dniem w moim życiu. Nigdy nie myślałam, że pochowam jedno ze swoich dzieci. Zawsze myślałam, że moje dzieci mnie pochowają” – powiedziała matka Walkera, Tashanna Jenkins. „On nie zasługiwał na spalenie żywcem”.

Rodzina Walkera powiedziała WGN News, że Walker zmarł w wyniku odniesionych obrażeń 15 października, jednak powiadomiono ich o jego śmierci dopiero w listopadzie, ponieważ do jego identyfikacji konieczna była analiza odcisków palców.

Miał 30 lat.

„Trudno mi było o tym rozmawiać. Nie mogę spać, nie mogę jeść, nie chcę pić wody, nie chcę nic robić” – powiedziała Jenkins.

Jenkins wykorzystała wszystkie swoje siły, aby podzielić się historią syna z WGN News. Powiedziała, że ​​był kochany przez rodzinę i był utalentowanym tancerzem. Był także kiedyś częścią zespołu wiertniczego South Shore.

„Kochające dziecko, kochające wszystkich, kochające dzieci i uwielbiające tańczyć. Mam na myśli przekręcenie karabinu i obrócenie go. Musieliśmy przed tym uciekać, ale był dobry” – powiedział Jenkins.

Według Jenkinsa Walker często przebywał u krewnych i również zmagał się ze swoim zdrowiem psychicznym. Jenkins powiedział, że Walker przez kilka dni nie informuje o swoim miejscu pobytu, co często zachowywał dla siebie.

Siostra Walkera powiedziała, że ​​wiedzieli, że coś jest nie tak, kiedy nie pojawiał się na ważnych zjazdach rodzinnych lub uroczystościach.

„Mój brat nie zasłużył na taką śmierć, nikt nie zasługuje na taką śmierć” – powiedziała siostra Walkera, Kearita Ladd.

Rodzina Walkera apeluje teraz do opinii publicznej, aby zabrała głos, jeśli wie cokolwiek na temat osoby lub osób odpowiedzialnych za jego śmierć.

„Potrzebuję teraz zamknięcia i tylko tego chcę” – powiedziała Jenkins.

Na razie rodzina przechowuje pamięć o nim i nadzieję, że ktoś się zgłosi.

„Chcemy sprawiedliwości za jego śmierć i potrzebujemy odpowiedzi. Nie możemy spocząć, dopóki ich nie otrzymamy” – powiedział Ladd.

Osoby posiadające jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt z policją w Chicago pod numerem 312-746-6000 lub z organizacją Crime Stoppers, gdzie mogą zachować anonimowość.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj