jako Los Angeles Times stoi w obliczu exodusu redakcyjnego ze względu na właściciela decyzję o niezatwierdzeniu kandydatem na prezydenta, jego córka broni tej decyzji.
Polityk i aktywistka Nika Soon-Shiong wyraziła wsparcie dla ojca Patrick Soon-Shiongniedawną odmowę poparcia Kamala Harrisktóry, jej zdaniem, „nadzoruje wojnę z dziećmi” w Gazie pośród Konflikt Izrael-Hamas.
„Wiele kontrowersji i niejasności wokół tej sprawy ŁAĆdecyzji o niepoparciu kandydata na prezydenta. Ufam ocenie Redakcji. Dla mnie ludobójstwo to linia na piasku” – zaczęła w czwartek w wątku dalej X.
Jak platforma zauważa w dodatkowym kontekście zastrzeżenie, ostatecznie to jej ojciec zdecydował się nie poprzeć tej decyzji i nic nie wskazywało na to, że wojna między Izraelem a Hamasem przyczyniła się do tej decyzji.
Nika wyjaśniła, że jej ojciec służył jako chirurg pogotowia ratunkowego podczas powstania w Soweto w 1976 r., w którym co najmniej 176 osób zginęło w proteście przeciwko segregacji rasowej w państwie apartheidu w Republice Południowej Afryki, którą porównała do „prawdopodobnego ludobójstwa” w Gazie.
„Ten moment wymaga sprzeciwu wobec zbrodni przeciw ludzkości, czystek etnicznych i apartheidu – tak jak zrobili to moi rodzice w Republice Południowej Afryki” – napisała, dodając: „Dla mojej rodziny apartheid nie jest pojęciem niejasnym”.
Nika dodała: „To nie jest głosowanie za Donalda Trumpa. Jest to odmowa POparcia kandydata, który nadzoruje wojnę z dziećmi. Jestem dumny z Los Angeles Times’, tak samo jak jestem pewien, że nie ma czegoś takiego jak dzieci ciemności. Nie ma czegoś takiego jak ludzkie zwierzęta.”
Pomimo poparcia kandydata w każdym prezydenckim wybór od 2008 roku, kiedy wspierali Baracka Obamę, CzasyOstatnio podobno powiedziano redakcji, że zdecydował się nie udzielać poparcia w tym roku. The Powiązana prasa poinformował, że zarząd planuje poprzeć Harrisa.
Później redaktorka redakcyjna gazety Mariel Garza ogłosiła swoją rezygnacjęWedług AP od tego czasu jej śladem poszli doświadczeni dziennikarze Robert Greene i Karin Klein.
Tymczasem Patrick odpowiedział na rezygnacje i falę rezygnacji z subskrypcji poprzez: oświadczenie przypisanie odpowiedzialności zarządowi.
„Pozwólcie, że wyjaśnię, jak doszło do tej decyzji” – powiedział częściowo. „Kolegium redakcyjne miało możliwość sporządzenia opartej na faktach analizy wszystkich POZYTYWNYCH I NEGATYWNYCH polityk KAŻDEGO kandydata podczas jego kadencji w Białym Domu oraz wpływu tej polityki na naród. Ponadto Zarząd został poproszony o przedstawienie zrozumienia polityki i planów ogłoszonych przez kandydatów podczas tej kampanii oraz jej potencjalnego wpływu na naród w ciągu najbliższych czterech lat. W ten sposób, mając obok siebie jasne i bezstronne informacje, nasi czytelnicy mogliby zdecydować, kto będzie godny sprawowania funkcji prezydenta przez następne cztery lata. Zamiast pójść tą drogą zgodnie z sugestią, Redakcja zdecydowała się milczeć, a ja zaakceptowałem jej decyzję. Prosimy o #głosowanie.”
Komisja negocjacyjna Rady Jednostki Gildii Los Angeles Times stwierdziła, że jest „głęboko zaniepokojona decyzją naszego właściciela o zablokowaniu planowanego poparcia w wyścigu prezydenckim. Jeszcze bardziej niepokoi nas fakt, że niesprawiedliwie przypisuje on winę członkom redakcji za swoją decyzję o niezatwierdzeniu publikacji. W imieniu naszych członków nadal prosimy o odpowiedzi od kierownictwa redakcji”.