CHICAGO — We wtorek przed sądem stanął pracownik restauracji oskarżony o zabicie dwóch mężczyzn w restauracji JJ’s Fish and Chicken w południowej części Chicago.
Na początku tego miesiącaprokuratorzy postawili 42-letniemu Mehdiemu Medellelowi zarzuty dwóch morderstw pierwszego stopnia po bójce w restauracji zlokalizowanej przy 78th i Western w dzielnicy Ashburn.
Prokuratorzy nazwali śmierć 57-letniego Paula Williamsa i 56-letniego Davida Swicka „egzekucją”. Na nagraniu z monitoringu widać, jak Williams przegląda walizkę na podłodze. Swick siedział i jadł. Prokuratorzy twierdzą, że Medellell podszedł i strzelił obu ofiarom w głowę.
Na miejscu stwierdzono śmierć obu osób.
Władze podały, że na chwilę przed podwójną strzelaniną Medellel rzekomo wdał się w kłótnię z obydwoma pozbawionymi mieszkania mężczyznami.
Bliscy potwierdzili, że obaj mężczyźni przed strzelaniną byli bez domów i nadal czekają na sprawiedliwość.
Reprezentujący rodzinę Swifta adwokat Robert Groszek zwrócił się do reporterów po wtorkowej rozprawie sądowej.
„Zarówno David (Swick), jak i pan Williams byli częścią tygla w Chicago, gdzie jako członkowie społeczności i aktywiści musimy nadal współpracować, aby uczynić to miejsce lepszym miejscem, a to oznacza pozbycie się tej szalonej polaryzacji , to dzieje się wszędzie.”
Medellel ma powrócić do sądu w środę, 13 listopada.
