BILLINGS, Mont. (AP) – Amerykańskie orły przednie stoją w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony czarnego rynku piór używanych w…
BILLINGS, Mont. (AP) – Amerykańskie orły przednie stoją w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony a czarny rynek ich piór Według urzędników, badaczy i członków plemion używanych podczas powwow i innych ceremonii rdzennych Amerykanów.
Odpowiedź rządu była dwojaka: rozprawienie się z kręglami zajmującymi się nielegalnym handlem zwłokami orły w połączeniu z wieloletnim programem legalnie rozdaje orle pióra i części członkom plemienia.
Program ten ma jednak wieloletnie zaległości, a urzędnicy stwierdzili, że liczba nielegalnych zabójstw wydaje się nasilać, a celem są szczególnie młode orły przednie ze względu na dużą wartość przypisywaną ich białym i czarnym piórom skrzydeł. Orły przednie, które są chronione na poziomie federalnym, ale nie są uważane za zagrożone, już spotkała się z presją – z zatrucia, zmiany klimatyczne i turbiny wiatrowe zabijające orły w kolizjach.
Dochodzenie skupione wokół rezerwatu Indian w Montanie zakończyło się niedawno pierwszym wyrokiem skazującym – mieszkańcem stanu Waszyngton oskarżonym wraz z innymi o zabicie tysięcy ptaków, w tym co najmniej 118 bielików i orłów przednich, oraz sprzedaż ich części w USA i za granicą.
W czwartek ma zostać skazany na karę do pięciu lat więzienia w sprawie, która zapewnia rzadki wgląd w czarny rynek.
Odzyskano kolejne śledztwo z udziałem tajnych agentów 150 orłów złotych i łysych Z akt sądowych i urzędników federalnych wynika, że w ciągu ostatniej dekady 35 oskarżonym postawiono zarzuty, a 31 skazano za naruszenia przepisów dotyczących dzikiej przyrody.
Perry Lilley, członek plemienia Nakota w północnej Montanie, co roku uczestniczy w licznych powwwach i twierdzi, że poproszono go o zakup orlich piór. Powiedział, że nielegalne odstrzały są „całkowicie złe”, ale współczuł członkom plemienia, którzy nie chcą czekać latami na części orłów.
Pióra orła są wplecione w kulturę rdzennych Amerykanów. Oprócz regali powwow, są wręczane absolwentom szkół średnich, używane podczas ceremonii zaślubin i chowane wraz ze zmarłymi.
Wykorzystywanie rodzimych tradycji
Rządowe repozytorium w Kolorado, które bezpłatnie udostępnia członkom plemienia martwe orły i ich części, na bieżąco realizuje zamówienia na pojedyncze pióra, na przykład dla absolwentów. Jednak nie jest w stanie zaspokoić popytu na skrzydła orlich, ogony i całe ptaki, nawet gdy powwow stają się bardziej wyrafinowane i konkurencyjne.
Stworzyło to przestrzeń dla przestępców do wykorzystywania rdzennych Amerykanów próbujących podtrzymać tradycje.
„Ilość pieniędzy, jaką można wygrać podczas powwow, znacznie wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat, co spowodowało częściowy wzrost popytu” – powiedział Ed Grace, szef organów ścigania US Fish and Wildlife Service. „Jeśli cena piór wzrośnie, ludzie… staną się oportunistami i zobaczą, że można zarobić dużo pieniędzy w stosunkowo krótkim czasie, kłusując na orły w celu handlu piórami”.
Orle pióra można było zobaczyć w całej okazałości podczas niedawnego powwow w Billings, gdzie kilkudziesięciu rdzennych Amerykanów ozdobionych piórami wkroczyło do auli uniwersyteckiej, aby rozpocząć konkursy taneczne. Ich stopy poruszały się w rytm bębna, którego rytmiczne dźwięki przerywane były okresowo wysokim śpiewem.
Kobiety niosły wachlarze z orlich piór. Mężczyźni nosili nakrycia głowy z orlich piór, które podskakiwały w przód i w tył podczas tańca.
Na czele procesji stał mężczyzna dzierżący laskę zwieńczoną głową orła. Za nim, wśród starszych plemiennych, stał Kenneth zastępca seniora z pobliskiego rezerwatu Indian Crow.
Wokół jego talii znajdował się ozdobny element nawleczony orlimi piórami i trzymał krótki drewniany kij wyrzeźbiony w głowie bielika, z którego zwisało pojedyncze pióro.
Dla Zastępcy pióra oznaczają siłę i zapewniają ochronę.
„Pióra są bardzo ważne” – powiedział. „Mam 72 lata, ale kiedy to założę, będę gotowy na rock and roll. … Cała ta siła wraca do mnie, wiesz, więc jestem gotowy, żeby wyjść i boogie woogie”.
Członek Comanche Nation, Bill Voelker, inaczej opisuje powwow: bardziej widowisko niż duchowe, z niektórymi piórami kupowanymi w Internecie, gdzie części orłów mogą kosztować setki dolarów.
Nie wszystkie powwow mają nagrody pieniężne.
„Szaleństwo zabójstw” w Montanie
W toczącej się sprawie o kłusownictwo w Montanie oskarżony i wspólnicy rzekomo zabili około 3600 ptaków, w tym orły przednie i bieliki, podczas, jak to określił jeden z oskarżonych, „szał zabijania”. Prokuratorzy twierdzą, że zabójstwa rozpoczęły się w 2009 r. i trwały do 2021 r. w rezerwacie Płaskogłowych, siedzibie Skonfederowanych Plemion Salish i Kootenai.
Grace stwierdziła, że takie dochodzenia pochłaniają duże zasoby i mogą trwać latami. Jest to trudne do utrzymania w przypadku agencji zatrudniającej średnio trzech funkcjonariuszy organów ścigania na stan.
Sprawa dotyczyła 150 tusz orłów rozsianych po kilku stanach i obejmowała dwa lombardy w Południowej Dakocie, w których kupowano i sprzedawano części ptaków, m.in. w Iowa, Montanie, Nebrasce i Wyoming.
„Prawie wszystkie informacje, które otrzymujemy na temat handlu orłami, pochodzą od rdzennych Amerykanów, pochodzą od plemion i obywateli” – powiedziała Grace. „A potem przyjrzymy się tym informacjom, a konkretnie zajmiemy się większymi grupami handlarzy”.
Według niedawnych badań nielegalne odstrzały są główną przyczyną śmierci orłów badanie rządowe. Nierozstrzygnięta sprawa w Montanie pojawiła się na obszarze o jednym z najwyższych skupisk orłów i innych ptaków drapieżnych w zachodnich Stanach Zjednoczonych.
Wpisy internetowe osób sprzedających nielegalnie orle pióra stosunkowo łatwo znaleźć na internetowych platformach handlowych.
„Największą okrucieństwem w indyjskim kraju jest dziś powwow, ale nikt nie powie tego na głos, ponieważ wszyscy biorą w nim udział” – powiedział Voelker, który prowadzi usankcjonowane plemiennie składowisko piór i schronisko dla ptaków drapieżnych w południowej Oklahomie.
Orły na lodzie
Voelker’s to jedno z dwóch niefederalnych składowisk piór w USA. Większość martwych orłów, części i piór otrzymywanych przez członków plemion pochodzi ze służb zajmujących się dziką fauną i florą. Krajowe Repozytorium Orłów.
W budynku wielkości magazynu, położonym w rezerwacie przyrody pod Denver, technik zajmujący się dziką fauną i florą wyciągnął niedawno z pudełka zwłoki orła zimnego.
Rozłożył skrzydła, wachlował ogon, zbadał pióra, po czym metodycznie odciął ogon nożem, a nożycami ogrodowymi odciął skrzydła i łapy. Kawałki trafiły do oddzielnych plastikowych toreb, które następnie zapakowano i wysłano pocztą do członków plemion w całych Stanach Zjednoczonych
Do składowiska trafia rocznie 3500 martwych bielików i bielików przednich od państwowych agencji ds. dzikiej przyrody, ośrodków rehabilitacji ptaków, ogrodów zoologicznych i innych źródeł. Rocznie otrzymuje kilka tysięcy próśb od członków plemienia o pióra, całe orły i ich części.
Ptasia grypa spowolniła przetwarzanie ptaków w składowisku; każdy orzeł musi teraz zostać przetestowany, aby zapobiec jego rozprzestrzenianiu się.
Najdłużej zaległe wnioski dotyczą młodych orłów przednich.
Tablica suchościeralna w obszarze przetwarzania pokazała, jak popyt znacznie przewyższa podaż: 1242 oczekujących zamówień na całe, niedojrzałe orły przednie, a dostępnych jest tylko 17. Ponad 600 próśb o skrzydła; 40 dostępnych. Zażądano prawie 450 ogonów; 17 dostępnych.
Repozytorium realizuje obecnie zamówienia na niedojrzałe orły przednie złożone w 2013 roku. Czas oczekiwania na bieliki lub ich części wynosi do dwóch lat.
Lilley, członek Nakoty, powiedział, że wiele piór w jego insygniach zostało mu podarowanych lub pochodziło od martwego orła, którego znalazł przy płocie po tym, jak najwyraźniej został zastrzelony.
Otrzymał także Złotego Orła z repozytorium rządowego po latach od złożenia wniosku.
Lilley pamiętał swoje podekscytowanie, gdy przyszła paczka z całym ptakiem na suchym lodzie.
„Musiałem poprosić kogoś, żeby pokazał mi, jak to wyskubać, zdjąć pióra, pióra z ogona, szpony, głowę i tym podobne” – powiedział.
Jedna ze stóp ptaka jest przymocowana do krótkiej laski, którą Lilley dzierży podczas tańców powwow. Skrzydło jest ukształtowane w wentylator.
„Dla tancerza, kiedy jesteś na zewnątrz, robi się dość gorąco, więc to trochę jak klimatyzacja, ten jeden wentylator” – powiedział.
Prawa autorskie © 2024 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, pisany ani redystrybuowany.