New York Philharmonic zwalnia głównego oboistę Lianga Wanga i zastępcę głównego trębacza Matthew Muckeya po tym, jak ich związek zdecydował…
New York Philharmonic zwalnia głównego oboistę Lianga Wanga i zastępcę głównego trębacza Matthew Muckeya po tym, jak ich związek postanowił nie kwestionować tej decyzji, co było następstwem ponownych zarzutów o niewłaściwe postępowanie na tle seksualnym i nadużycie władzy.
The orkiestra powiedział w poniedziałek, że wydał obu stronom zawiadomienie o braku ponownego zaangażowania ze skutkiem od 21 września 2025 r.
Wang i Muckey zostali zwolnieni we wrześniu 2018 r. w następstwie zarzutów o niewłaściwe postępowanie z 2010 r. Lokal 802 Amerykańskiej Federacji Muzyków złożył skargę, a arbiter Richard I. Bloch nakazał przywrócenie ich do pracy w kwietniu 2020 r. Obaj mężczyźni zaprzeczają, jakoby dopuścili się jakichkolwiek nieprawidłowości.
W kwietniu New York Magazine szczegółowo opisał zarzuty i oboje zostali umieszczeni na płatnym urlopie. Następnie pozwali orkiestrę i związek.
W wydanej we wtorek dziewięciostronicowej decyzji zarząd komórki 802 stwierdził, że każdy członek dziewięcioosobowej komisji ds. kontroli zwolnień „wyraził odrazę z powodu nadużycia władzy i wzorców zachowań”.
Doradczyni wykonawcza Filharmonii Deborah Borda powiedziała, że podczas ostatniego śledztwa 11 kobiet postawiło zarzuty Wangowi, a trzy Mickeyowi.
„Stwierdzono, że obaj panowie byli zamieszani w wykorzystywanie seksualne i gwałt, a także nadużycie władzy” – powiedział Borda. „To wszystko nowe informacje, które wyszły na jaw i myślę, że powodem jest to, że ludzie bali się zabierać głos wcześniej, a teraz nie boją się tego”.
Borda powiedział, że część zarzutów została wysunięta przez studentów.
„Matt Mackey nie zrobił nic złego” – stwierdził Steven J. Hyman, prawnik firmy Muckey. „Fakt, że próbowali to zrobić, stanowi oczywiście naruszenie jego praw. Przerażające jest to, że związek się na to zgodził, a skutkiem tego jest pozbawianie znaczenia to najcenniejsze prawo członków orkiestry dotyczące etatu, które gwarantuje karierę w filharmonii i może zostać rozwiązane tylko z uzasadnionego powodu .”
Alan S. Lewis, prawnik Wanga, nazwał decyzję związku „haniebną”.
„Niepokojące jest to, że filharmonia zamiast należytego procesu poszła drogą zabójstwa charakteru publicznego, rzucając mnóstwo błota pod ścianę, żeby zobaczyć, co się przyklei” – napisał w e-mailu do The Associated Press. Lewis opisał najpoważniejszy zarzut wobec Wanga, dotyczący osoby niezwiązanej z orkiestrą, „z którą ponad dziesięć lat temu Liang pozostawał w długotrwałym związku za obopólną zgodą”.
Pozostałe zarzuty wobec Wanga nazwał fałszywymi.
Tej wiosny filharmonia zatrudniła Tracey Levy z prawa pracy Levy do zbadania sprawy i 15 października wydała pismo o odmowie ponownego zatrudnienia w związku z wnioskami Levy’ego, które według orkiestry opierały się na nowych oskarżeniach. Muckey stwierdził w swoim pozwie, że artykuł New York Magazine zawierał „powtórzenie tych samych zarzutów z 2010 roku”.
Decyzja komitetu wykonawczego gildii stwierdziła, że w przypadku Wanga 11 świadków „zeznało konkretne przypadki gwałtu, napaści na tle seksualnym, uwodzenia młodej muzykki, niewłaściwego dotykania i komentarzy, niepożądanych pocałunków i innych zachowań związanych z molestowaniem seksualnym”.
W raporcie napisano, że kobieta o sześć lat młodsza od Muckeya zeznała, że „uprawiała seks, gdy miała 18 lat i była zbyt niezdolna do działania pod wpływem alkoholu, aby dobrowolnie wyrazić na to zgodę”.
„Chociaż zarzuty dotyczące Mickeya nie są tak liczne jak te dotyczące Wanga, nie możemy zignorować faktu, że świadczą one o podobnym nadużyciu władzy i braku uznania znaczenia zgody kobiety na stosunki seksualne” – czytamy w raporcie.
Zgodnie z umową o pracę orkiestry, filharmonia ma obowiązek powiadomić o braku ponownego zatrudnienia do 15 lutego przed danym sezonem. Obaj mieli prawo zakwestionować decyzję, która zdaniem orkiestry musi być „właściwa” w świetle układu zbiorowego, a nie standardu „uzasadnionej przyczyny”.
„Decyzja lokalnego 802 nie rozstrzyga o rozwiązaniu umowy o pracę” – napisała w poniedziałek prezes lokalnego 802 Sara Cutler w e-mailu do członków orkiestry.
W jednomyślnym raporcie zarządu stwierdzono, że nie rozstrzyga, czy doszło do przestępstwa, a jedynie „czy zawiadomienia o niezaangażowaniu były właściwe”.
„Biorąc pod uwagę 11 świadków, którzy zeznawali na temat przemocy i molestowania seksualnego Wanga przez wiele lat, nie przypisujemy mu zaprzeczeń lub niepamiętania tych wydarzeń” – czytamy w raporcie. „W odniesieniu do Muckey’a również nie uważamy, że jego zaprzeczenia są wystarczające, aby podważyć zeznania świadka, które śledczy uznał za wiarygodne, oraz opisany przez nią wzór postępowania. Dodatkowo brak skruchy i empatii wobec ofiar utwierdza nas w przekonaniu, że zwolnienie było właściwe”.
Z raportu wynika, że dwie trzecie członków orkiestry oświadczyło, że odmówi pojawienia się na scenie z tą dwójką.
Mickey został zatrudniony przez orkiestrę w czerwcu 2006 roku, a staż otrzymał w styczniu 2008 roku. Wang został zatrudniony jako główny obój we wrześniu 2006 roku.
„Mają zakaz wstępu do budynku” – powiedział Borda. „Nigdy więcej nie pojawią się na scenie z filharmonią”.
Prawa autorskie © 2024 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, pisany ani redystrybuowany.