WASZYNGTON (NEXSTAR) – Za 73 dni inauguracja prezydenta-elekta Donalda Trumpa.
Biały Dom obiecuje płynne przejście, gdy nowy prezydent zacznie kompletować personel.
Prezydent Joe Biden w czwartek zwrócił się do narodu, informując Amerykanów, że 20 stycznia nastąpi pokojowe przekazanie władzy.
„Akceptujemy wybór, jakiego dokonał kraj” – powiedział Biden.
Prezydent Biden po raz pierwszy od wyborów zwrócił się do Amerykanów.
„Rozmawiałem z prezydentem-elektem Trumpem, aby pogratulować mu zwycięstwa” – powiedział Biden.
Powiedział, że wiceprezydent Kamala Harris powinna być dumna ze swojej kampanii i przekazała przesłanie nadziei.
„Niepowodzenia są nieuniknione, ale poddanie się jest niewybaczalne” – powiedział Biden.
Prezydent-elekt Donald Trump podejmuje działania w sprawie swojej nowej administracji.
Na szefa sztabu mianował swoją menadżerkę kampanii, Susie Wiles.
Biały Dom twierdzi, że jest gotowy pomóc w przejściu.
„Chcemy skutecznego i sprawnego przekazania władzy, dlatego jesteśmy gotowi to zapewnić” – powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre.
Gdy prezydent-elekt wybierze swój gabinet, będzie miał do współpracy Senat Republikanów.
Po tym, jak republikanin Dave McCormick pokonał w Pensylwanii senatora Demokratów Boba Caseya, partia ma obecnie 53 mandaty w izbie wyższej.
„Zamierzamy twardo stąpać po ziemi” – powiedział senator John Thune (RS.D.).
Senator Dakoty Południowej John Thune twierdzi, że Senat będzie gotowy pomóc prezydentowi-elektowi w zatwierdzeniu składu gabinetu.
„Pomożemy mu szybko ustawić zespół na miejscu, aby mógł od razu przystąpić do pracy” – powiedział Thune.
Do wygrania jest jeszcze kilka wyścigów do Kongresu, więc nie jest jasne, która partia będzie sprawować władzę w Izbie.