WASZYNGTON (NEXSTAR) – Urzędnicy administracji Bidena i prawodawcy stanęli w środę przed komisją Senatu, aby opowiedzieć się za nowym finansowaniem pomocy w przypadku klęsk żywiołowych. Koszt wniosku wynosi 98 miliardów dolarów, ale zeznający twierdzą, że pomoc w odbudowie regionów dotkniętych huraganem jest tego warta.
Na rozprawie senator Thom Tillis (RN.C.) powiedział, że będzie mu trudno przetrwać jego zeznania bez łez ze względu na rozmiar szkód, jakie jego stan poniósł w wyniku huraganu Helene.
„Oni nie potrzebują łez, oni potrzebują działania” – powiedział Tillis.
Do Tillisa, republikanina, dołączył na przesłuchaniu senator z Gruzji Jon Ossoff, demokrata. Obaj prawodawcy nawołują swoich kolegów do wsparcia pakietu środków finansowych na pomoc w przypadku klęsk żywiołowych.
Każdy z przywódców przedstawił sumy zniszczeń w swoim regionie, podkreślając setki ofiar śmiertelnych, tysiące zniszczonych domów i firm oraz odszkodowania o wartości miliardów dolarów.
„Liczby są zdumiewające, ale nie chodzi tu o liczby, ale o rodziny i społeczności wiejskie” – powiedział Ossoff.
Nalegają na przekazanie środków w odpowiedzi na natychmiastowe potrzeby naprawcze, ale przywódcy, którzy składali zeznania, twierdzą również, że nadszedł czas, aby zacząć myśleć o kolejnych burzach.
Administrator Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, Deanne Criswell, powiedziała senatorom, że fundusze jej agencji wymagają teraz uzupełnienia, aby można było je przygotować.
„Potrzeby te szybko wyczerpały nasze dostępne fundusze i bez uzupełnienia nasza zdolność reagowania na nowe katastrofy mogłaby być zagrożona” – stwierdził Criswell.
Sekretarz transportu Pete Buttigieg dodał, że w miarę jak burze stają się coraz intensywniejsze i częściej uderzają, rząd musi strategicznie odbudować sytuację.
„Wiemy, że inwestycja w odporną infrastrukturę może uratować życie i obniżyć koszty odbudowy” – powiedział Buttigieg.
Senator Tillis twierdzi, że prawodawcy muszą również ponownie przemyśleć politykę, aby ulepszyć przyszłe federalne wysiłki w zakresie reagowania na klęski żywiołowe.
„Musimy inaczej reagować na burze. To może być pierwsza, ale nie ostatnia. Podobnie jak w Karolinie Północnej i jesteśmy to winni Amerykanom, aby byli gotowi działać lepiej, – powiedziała Tillis.