WASZYNGTON (NEXSTAR) – W czwartkowy wieczór prezydent Joe Biden przewodniczył zapaleniu narodowej choinki po raz ostatni jako głównodowodzący.
30-metrowy czerwony świerk znajduje się na elipsie Białego Domu. Drzewo przybyło do rezydencji Executive Mansion 15 listopada z hrabstwa Grayson w Wirginii.
Podczas krótkich przemówień podczas corocznej ceremonii zapalenia światełek na choince prezydent Biden podzielił się swoimi życzeniami dla narodu obecnie i w przyszłości.
„Nadal szukamy światła wolności i miłości, życzliwości i współczucia, godności i przyzwoitości” – powiedział Biden.
Obecni byli także wiceprezydent Kamala Harris i drugi pan Doug Emhoff. Pierwsza dama Jill Biden nie mogła pojawić się na ceremonii, ponieważ przebywała w Katarze w ramach swojej ostatniej samodzielnej podróży zagranicznej.
„To rozświetlenie choinki to jedno z ulubionych wydarzeń mojej żony Jill, więc naprawdę żałuje, że nie jest tu dziś wieczorem” – powiedział Biden. „Przesyła wszystkim najlepsze życzenia”.
Podczas ceremonii wystąpili między innymi Mickey Guyton, Trombone Shorty i Trisha Yearwood.
Choinka będzie oświetlona do 1 stycznia od zachodu słońca do godziny 22:00 w niedziele i czwartki oraz do godziny 23:00 w piątki i soboty.