CHICAGO — Następne kilka tygodni będzie kluczowych dla ratusza, ponieważ administracja Johnsona próbuje uchwalić art budżet podtrzymuje to priorytety burmistrzów w obliczu wysiłków zmierzających do usunięcia przewodniczącego rady oświaty.
Zarząd nadzorujący szkoły publiczne w Chicago ma się zebrać w czwartek, a los dyrektora generalnego Pedro Martineza jest niepewny. Źródła podają WGN, że w miarę jak rośnie presja na niego, aby odszedł, dyrektor generalny odrzucił ofertę wykupu. Zamieszanie pojawia się, gdy CPS próbuje wynegocjować nowy kontrakt ze Związkiem Nauczycieli w Chicago.
„Cały ten hałas jest powodowany przez Związek Nauczycieli w Chicago i fakt, że nie są oni zadowoleni z przebiegu negocjacji w sprawie kontraktów” – stwierdził Ald. Gilbert Villegas (36. okręg). „Ma kontrakt. Ma kontrakt, który został podpisany i zatwierdzony przez zarząd. … Nie ma powodu, a prawnik współpracujący z Pedro nie zgodził się na wykup”.
W poniedziałek Martinez unikała kontrowersji, uczestnicząc w wydarzeniu z okazji przekazania przez Specjalną Organizację Charytatywną na rzecz Dzieci kwoty 1,3 miliona dolarów na ufundowanie sal sensorycznych w 22 szkołach.
„Każdy patrzy na nasz budżet i mówi: «Tak, wiesz, że masz ten wielomilionowy budżet, powinieneś mieć na to wystarczająco dużo pieniędzy». Rzeczywistość jest taka, że nie mamy nawet środków na zapewnienie wszystkich tych warunków i praktyk. Wszyscy nasi nauczyciele, wszyscy nasi pedagodzy o tym wiedzą” – powiedział Martinez.
Z drugiej strony kluczowe komisje Rady Miejskiej mają się we wtorek zbadać najnowszą propozycję budżetu miasta. Olchy dodały do swoich kalendarzy spotkanie w najbliższą środę i prawdopodobnie piątek, próbując osiągnąć porozumienie przed ostatecznym terminem 31 grudnia.
Na stole: podwyżka podatku od nieruchomości o 68,5 miliona dolarów. Członkowie Rady Miejskiej sprzeciwiają się dobremu wykorzystaniu podatku od nieruchomości, ale burmistrz Johnson nie chce się wycofać.
„Właściwy plan dla Chicago zakłada inwestowanie w nich, w zatrudnienie młodych ludzi i siłę roboczą” – powiedział.
Budżet musi zatwierdzić dwadzieścia sześć z 50 olch. Nikt nie wie, czy burmistrzowi uda się trafić w tym tygodniu tę liczbę.
„Ta administracja opiera się na tej samej starej taktyce podatków od nieruchomości, kar, opłat i nadwyżek TIF, więc nie wprowadzono żadnych innowacji” – powiedział Villegas. „Jest szansa, aby uzyskać więcej niż 26, jeśli usunie się podatek od nieruchomości. Gwarantuję ci, że prawdopodobnie moglibyśmy uzyskać 35”.
Dodatkowe odprawy budżetowe za zamkniętymi drzwiami w ratuszu zaplanowano na poniedziałkowy wieczór, zanim Rada Miasta zostanie poproszona o głosowanie nad najnowszą propozycją.