CNN
—
Wydawało się, że Sąd Najwyższy stanął po stronie byłego listonosza, ewangelikalnego chrześcijanina, który twierdzi, że poczta amerykańska nie uwzględniła jego prośby o niepracę w niedziele.
Sąd niższej instancji orzekł przeciwko pracownikowi Geraldowi Groffowi, uznając, że jego prośba spowoduje „nadmierne obciążenie” dla USPS i doprowadzi do niskiego morale w miejscu pracy, gdy inni pracownicy będą musieli przejmować jego zmiany.
Jednak podczas wtorkowych wystąpień ustnych, po prawie dwóch godzinach ustnych wystąpień, wydawało się, że panuje zgoda co do tego, że sąd apelacyjny zbyt szybko wydał orzeczenie przeciwko Groffowi.
Wydawało się, że, jak to ujęła sędzia Elena Kagan, między sędziami zasiadającymi na ławie oskarżonych czasami dochodziło do pewnego rodzaju „kumbaya-ing”.
Jednak gdy sędziowie starali się oprzeć na teście, który sądy niższej instancji mogłyby zastosować, aby wyjaśnić, jak daleko muszą się posunąć pracodawcy, aby dostosować się do przekonań religijnych swoich pracowników, różnice pojawiły się, gdy prawnik Groffa zasugerował sądowi uchylenie precedensu sprzed kilkudziesięciu lat. Konserwatywny sędzia Samuel Alito wydawał się otwarty na tę perspektywę.
Jednak krytycznie rzecz biorąc, sędzia Amy Coney Barrett i Brett Kavanaugh przychylnie odnieśli się do argumentacji Poczty, że spełnienie prośby Groffa może spowodować spadek morale wśród pozostałych pracowników. Kavanaugh zauważył, że „morale” wśród pracodawców ma kluczowe znaczenie dla sukcesu każdej firmy. Kilku sędziów skinęło głową, wskazując na trudności finansowe, z jakimi boryka się USPS na przestrzeni lat.
Groff mieszka w Pensylwanii. W 2012 r. pracował jako współpracownik przewoźnika wiejskiego w United States Postal Service. Stanowisko to zapewnia pokrycie nieobecnych pracowników zawodowych, którzy wypracowali sobie możliwość wzięcia wolnego w weekendy. Współpracownikom przewoźników wiejskich mówi się, że potrzebują elastyczności.
W 2013 roku życie Groffa uległo zmianie, gdy firma USPS podpisała umowę z Amazonem na dostarczanie paczek w niedziele. Chrześcijańskie przekonania religijne Groffa zabraniają mu pracy w niedziele.
Poczta rozważała pewne udogodnienia dla Groffa, takie jak zaoferowanie mu zmiany harmonogramu zajęć, tak aby mógł przychodzić do pracy po nabożeństwach, lub nakazanie mu, aby sprawdził, czy inni pracownicy mogliby odebrać jego zmianę. W pewnym momencie przesyłki realizował sam poczmistrz, bo ciężko było znaleźć chętnych do pracy w niedzielę. Wreszcie USPS zasugerowało Groffowi wybranie innego dnia świętowania szabatu.
Atmosfera wśród jego współpracowników była napięta, a Groff stwierdził, że spotyka go postępująca dyscyplina. W odpowiedzi złożył skargę do Komisji ds. Równych Szans w Zatrudnieniu, której zadaniem jest egzekwowanie przepisów federalnych zabraniających dyskryminacji pracownika ze względu na religię.
Groff ostatecznie odszedł w 2019 r. W piśmie z rezygnacją stwierdził, że nie mógł znaleźć „przyjaznej atmosfery w zatrudnieniu w USPS, która honorowałaby jego przekonania religijne”.
Groff pozwał, argumentując, że USPS naruszył Tytuł VII – prawo federalne, które zabrania dyskryminacji pracownika ze względu na jego religię. Aby zgłosić roszczenie na mocy prawa, pracownik musi wykazać, że szczerze wierzy w przekonania religijne, które są sprzeczne z wymogami pracy, musi poinformować o tym pracodawcę i zostać ukarany dyscyplinarnie za nieprzestrzeganie tych wymogów.
Zgodnie z prawem ciężar przechodzi wówczas na pracodawcę. Pracodawca musi wykazać, że w dobrej wierze podjął wysiłki, aby „w rozsądny sposób dostosować się” do przekonań pracownika lub wykazać, że takie dostosowanie spowodowałoby „nadmierne trudności” dla pracodawcy.
Sędzia okręgowy Jeffrey Schmehl, mianowany przez byłego prezydenta Baracka Obamę, wydał wyrok przeciwko Groffowiutrzymując, że jego prośba o niepracę w niedziele spowodowałaby „nadmierne trudności” dla USPS.
Trzeci Okręgowy Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych podtrzymał orzeczenie w opinii 2-1.
„Zwolnienie Groffa z pracy w niedziele spowodowało dla USPS więcej niż tylko koszty de minimis, ponieważ w rzeczywistości nałożyło się na jego współpracowników, zakłóciło miejsce pracy i przepływ pracy oraz obniżyło morale pracowników” – napisano w opinii 3rd Circuit w zeszłym roku.
„Zakwaterowanie, o które zabiegał Groff (zwolnienie z pracy w niedzielę)” – dodał sąd – „spowodowałoby nadmierne trudności dla USPS”.
Sędzia wyrażający zdanie odrębne, Thomas Hardiman, przedstawił plan działania dla sędziów pragnących orzec na korzyść Groffa. Głównym powodem jego sprzeciwu było to, że prawo wymaga od USPS wykazania, w jaki sposób proponowane zakwaterowanie zaszkodzi „biznesowi”, a nie współpracownikom Groffa.
„Ani śnieg, ani deszcz, ani upał, ani mrok nocy nie przeszkodziły Geraldowi Groffowi w dokończeniu wyznaczonych mu obchodów” – napisał Hardiman, kandydat na George’a W. Busha, który przebywał w programie krótka lista kandydatów do Sądu Najwyższego trafiło ono do sędziego Neila Gorsucha w 2017 r. „Jednak jego szczerze wyznawana wiara uniemożliwiała mu pracę w niedziele”.
Prawnik Groffa, Aaron Streett, powiedział przed sądem najwyższym, że USPS mogło zrobić więcej i nie miał racji, twierdząc, że „poszanowanie przekonań Groffa było zbyt uciążliwe”. Nalegał, aby sędziowie ograniczyli lub unieważnili precedens i pozwolili na dostosowanie się, które pozwoliłoby pracownikowi „służyć zarówno pracodawcy, jak i Bogu”.
„Niedziela to dzień, w którym spotykamy się i prawie smakujemy nieba” – powiedział Groff New York Timesa Ostatnio. „Łączymy się jako wierzący. Razem świętujemy to, kim jesteśmy. Czcimy Boga. A więc zostać poproszony o dostarczanie paczek Amazon i zrezygnować z tego wszystkiego, to naprawdę trochę smutne.
Administracja Bidena wezwała Sąd Najwyższy do prostego wyjaśnienia prawa, aby było jasne, że pracodawca nie ma obowiązku dostosowywania się do przestrzegania sabatu przez pracownika poprzez „pracę w niepełnym składzie lub regularne płacenie za nadgodziny w celu zapewnienia pracowników zastępczych”.
Prokurator generalna Elizabeth Prelogar przyznała jednak, że pracodawca może nadal być zobowiązany do poniesienia innych kosztów, takich jak wydatki administracyjne związane ze zmianą harmonogramu.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.