ATLANTA (AP) Po przegrywaniu przez większą część meczu Chicago Bulls ruszyli w drugiej połowie i pokonali Atlanta Hawks 125:113, przerywając w sobotni wieczór serię czterech porażek z rzędu.
Atlanta pokonała Chicago 37-24 w pierwszej kwarcie i prowadziła aż 18, ale Bulls rozpoczęli czwartą kwartę serią 14-3 i nigdy nie oglądali się za siebie.
Ayo Dosunmu prowadził Bulls z 19 punktami, Nikola Vucevic dodał 18 punktów i 12 zbiórek, a Zack LaVine i Coby White również zdobyli 18. Josh Giddey zdobył 13 punktów, a Patrick Williams 10.
Chicago trafiło 50% (46 z 92), a Atlanta 46,1% (41 z 89).
Trae Young zanotował swoje trzecie double-double w tylu meczach, zdobywając 14 punktów i 16 asyst, ale drugi mecz z rzędu wysiłek został zmarnowany. Clint Capela i Jalen Johnson prowadzili wśród wszystkich strzelców, zdobywając po 20 punktów.
Na wynos
Bulls: Przed serią czterech porażek Chicago Chicago odniosło dwa zwycięstwa z rzędu (126-123 nad Memphis 28 października i 102-99 nad Orlando 30 października). W obu spotkaniach Bulls tracili po 20 punktów, po czym odnieśli sukces.
Hawks: Atlanta rozegrała pięć meczów w ciągu siedmiu dni, z czego w tym czasie dwa mecze jeden po drugim. Hawks w tych meczach mają bilans 2-3.
Kluczowy moment
Bulls przegrywali aż do połowy czwartej kwarty, kiedy wsad Jalena Smitha dał Chicago pierwsze prowadzenie 102-101 na 8:04 do końca regulaminowego czasu gry. Chicago nie straciło bramki do końca meczu.
Kluczowe statystyki
W czwartej kwarcie Chicago jako zespół traciło 9 z 16 punktów, a Atlanta 6 z 20.
Następny
Atlanta udaje się do Bostonu, aby we wtorek zmierzyć się z Celtics. W poniedziałek Bulls wracają do Chicago, aby gościć Cavaliers.