WASZYNGTON (NEXSTAR) – Departament Sprawiedliwości zwrócił się do sądu o zmuszenie Google do sprzedaży przeglądarki Chrome po tym, jak sędzia uznał, że firma jest monopolistą.
W nowym wniosku Departament Sprawiedliwości zwrócił się do sędziego o rozbicie ogromnej firmy technologicznej ze względu na monopol.
„Mówiąc szczerze, jest to całkowicie absurdalne” – stwierdziła Amy Bos z NetChoice.
Orzeczenie sędziego stwierdziło, że Google jest właścicielem 89,2% rynku wyszukiwania, a liczba ta rośnie do 94,9% na urządzeniach mobilnych.
Bos reprezentuje członków społeczności biznesowej online.
„Nawet krytycy Google przyznają, że Chrome dominuje, ponieważ jest taki dobry” – powiedział Bos.
Senator Eric Schmitt (ze stanu Missouri) pozwał Google do sądu, gdy pracował jako prokurator generalny stanu Missouri.
„Google po prostu stał się zbyt duży i należy go rozbić” – powiedział Schmitt.
Departament Sprawiedliwości chce także, aby sędzia zmienił sposób, w jaki Google traktuje Androida i YouTube oraz zawiera umowy z Apple w sprawie iPhone’a.
„Osłabiając nasze czołowe firmy technologiczne, daje to ogromną przewagę rywalom w Chinach i Europie, którzy nie mają takich samych standardów prywatności” – powiedział Bos.
Departament Sprawiedliwości skrytykował wielomiliardowe umowy zawarte przez Google z firmami takimi jak Apple, mające na celu uczynienie Google domyślną wyszukiwarką na iPhone’ach.
„Nadchodzi rozliczenie w nowej administracji” – powiedział Schmitt.
Mając na horyzoncie nowego prezydenta i nową administrację, senator stanu Missouri wyraża nadzieję, że prokuratorzy będą w dalszym ciągu próbować rozbijać duże firmy technologiczne.
Bos nie widzi tego w ten sposób.
„Trump jest biznesmenem. Wie, jak to działa” – powiedział Bos.
Oczekuje się, że sędzia ogłosi wyrok pod koniec przyszłego lata.
Firma Google nie udzieliła odpowiedzi na wniosek Departamentu Sprawiedliwości.