WASZYNGTON (NEXSTAR) – Dzień wyborów przypada we wtorek, a miliony Amerykanów oddających głosy sprawiają, że FBI zwiększa bezpieczeństwo wyborów.
„W tygodniu wyborów krajowych operacja ta będzie prowadzona 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu” – powiedział zastępca zastępcy dyrektora FBI James Barnacle.
Barnacle twierdzi, że celem stanowiska dowodzenia jest zapewnienie gotowości FBI do reakcji.
„FBI przygląda się wszystkim zagrożeniom, które docierają tutaj, na stanowisku dowodzenia. Sprawdzamy te informacje” – powiedział Barnacle.
Barnacle mówi, że stanowisko dowodzenia już podejmuje działania.
„Więc w ciągu ostatnich kilku dni do FBI napływały informacje. Część z nich dotyczyła być może spraw stanowych lub lokalnych, a my po prostu upewniamy się, że dotrą one do lokalnych urzędników stanowych” – powiedział Barnacle.
Ingerencja w wybory już pojawia się w postaci fałszywych filmów w mediach społecznościowych.
„Rosja, Chiny i Iran starają się wpływać na politykę i politykę rządu USA dla własnej korzyści” – powiedział Barnacle.
Urzędnicy wywiadu ostrzegają również, że Rosja i Iran mogą zachęcać do gwałtownych protestów w USA po wyborach.
„W całym kraju około 60 gwardzistów narodowych z sześciu stanów zostało aktywowanych przez swoich gubernatorów stanów i uzyskało status czynnej służby stanowej w celu wsparcia wyborów, a około kolejnych 600 gwardzistów z 17 stanów pozostaje w gotowości, jeśli zajdzie taka potrzeba” – sekretarz prasowy Pentagonu, gen. dyw. powiedział Patrick S. Ryder.
Stolica kraju wyposaża się w płoty, a firmy na wszelki wypadek zabijają deskami.