LAKE FOREST, Illinois (WGN) — Środowe publikacje medialne dotyczące Matta Eberflusa i Caleba Williamsa zawierały ciągłe dyskusje na temat niedociągnięć Chicago Bears w zeszłym tygodniu w Washington Commanders, ale także rzuciły więcej światła na potencjalne obawy dotyczące głębi zespołu w linii ataku .
„Chodzi o odpowiedzialność i wykonanie, a to zaczyna się ode mnie” – powiedział Eberflus podczas środowej konferencji prasowej. „Mecz nie zakończył się tak, jak chcieliśmy, i znowu to zaczyna się ode mnie. W ten sposób pociągaliśmy siebie nawzajem do odpowiedzialności”. [and] będziemy mieli odpowiedzi na te pytania”.
W ciągu ostatnich 48 godzin lokalne media Eberflus i koordynator ataku Shane Waldron byli krytykowani przez lokalne media za kluczowe błędy popełnione podczas ich pojedynku w 8. tygodniu w Waszyngtonie, a w szczególności za nieudane podanie Waldrona w trikach z ofensywnym liniowym Dougiem Kramerem oraz za sposób, w jaki Eberflus zarządzał obroną dwie ostatnie akcje meczu.
„Nie będę rozmawiać o Tyrique [Stevenson] jeśli chodzi o rozpoczynanie, nie rozpoczynanie meczu, wszystkie te rzeczy” – powiedział Eberflus zapytany, czy Stevenson poniesie jakiekolwiek konsekwencje za swoje czyny w ostatnim meczu. „Ale powiem tak, Tyrique rozegrał wiele zagrań dla tej grupy, naszej obrony i naszej drużyny piłkarskiej przez ostatnie kilka lat i zamierza to nadal robić.
„Jesteśmy za Tyrique i jesteśmy z nim przez cały czas, ale znowu będziemy nad tym pracować”.
Do tej pory krążyły klipy, na których Stevenson szydzi z publiczności Dowódców przed zwycięskim Zdrowaś Maryjo dla Waszyngtonu, a potem niektóre, a wiele z nich (w tym niektórzy Gracze Bears) z pytaniem, dlaczego nie wykorzystano limitu czasu na zresetowanie i zwrócenie wszystkich na tę samą stronę.
Zaledwie jedną grę wcześniej Chicago najwyraźniej zdecydowało się grać Zdrowaś Maryjo, zapobiegając obronie, zamiast chronić linię boczną, co doprowadziło do podania piłki z 13 jardów przez Jaydena Danielsa do Terry’ego McLaurina, aby umieścić ich w pobliżu środka pola i ułatwić rzut Zdrowaś Maryjo o kilka stopni .
„W tej szczególnej sytuacji zawsze wiadomo, że na sześć sekund przed końcem na 35. sekundzie albo pójdą do pola końcowego, albo przejdą więcej jardów” – powiedział Eberflus. „Jeśli więc chcesz grać w obronie z boku, to oni od razu przejdą na Zdrowaś Maryjo i po prostu zepchną wszystkich z linii bocznej.
„Następnie musisz ich podnieść z bocznej linii i wykonać tę samą pracę, którą miałeś wykonać podczas odmawiania Zdrowaś Maryjo. Moim zdaniem chcieliśmy ich przywołać, aby nie dać im czegoś, co byłoby zbyt daleko w polu , Który [ended up being] do 48, a na koniec odmówiliśmy Zdrowaś Maryjo”.
Dan Wiederer z „Chicago Tribune” naciskał Eberflusa dalej, zastanawiając się, jaka logika kryła się za oddaniem dowódcom 13 jardów.
Wiederer: Myślałeś, że Jayden mógłby rzucić nim na 70 jardów, a nie 50?
„Nie, wyląduje gdzieś, ale ostatecznie będziesz grać w ten sam sposób w obronie. Wyląduje gdzieś w obszarze, na jaki możesz go rzucić, czyli gdzieś 60–65 jardów”.
Williams powiedział zebranym mediom w środę, że on i reszta herbaty doświadczyli typowego zakresu emocji, gdy zostaniesz przyłapany na przegranej końcówce Zdrowaś Maryjo, tak jak to było w niedzielę, ale cotygodniowe spotkanie kapitanów nie budziło kontrowersji i było na równi za inne spotkania kapitanów, które odbyli, zarówno po zwycięstwach, jak i porażkach.
„Podzieliliśmy się przemyśleniami i było to normalne spotkanie kapitanów. Przegrywaliśmy już wcześniej i musieliśmy się z tym pogodzić, ale wcześniej wygrywaliśmy i musieliśmy sobie z tym radzić później” – powiedział Williams. „Myślę, że to było normalne spotkanie… Wyraziliśmy nasze opinie, a on wyraził swoje myśli i tym podobne. Trener Flus, wyraził swoje myśli i po prostu rozmawialiśmy z dorosłym mężczyzną.
„Wszyscy tam siedzieliśmy i chodziliśmy tam i z powrotem, bez podnoszenia głosu ani nic w tym stylu. Po prostu prawdziwa rozmowa i chcemy wygrać. To proste”.
Aktualizacje dotyczące kontuzji
W środowym raporcie dotyczącym kontuzji Bears znalazło się pięciu ofensywnych liniowych.
Kiran Amegadjie (łydka) i Braxton Jones (kolano) nie uczestniczyli w treningu, Teven Jenkins (kolano) i Ryan Bates (bark) uczestniczyli w ograniczonej liczbie, a Larry Borom (kostka) był uczestnikiem pełnym.
„Kiran urodziła cielę [injury]. Nie wygląda na to, żeby był w stanie się z tego wycofać” – powiedział Eberflus. „A potem Braxton Jones [with the] kolano, zobaczymy, dokąd to doprowadzi. To coś, nad czym on pracuje.”
Środa oznaczała także otwarcie 21-dniowego okna treningowego dla Batesa, który został aktywowany z listy rezerwowych kontuzjowanych po tym, jak doznał kontuzji barku i łokcia w pierwszym tygodniu meczu przeciwko Tennessee Titans w Chicago.
„Jeśli chodzi o głębokość linii O, pozostaniemy przy tych, których mamy” – powiedział Eberflus. „Wykonali dobrą robotę. Wykonaliśmy dobrą robotę, operując piłką, jeśli wszyscy będą dla nas dostępni, więc zobaczymy, dokąd to wszystko doprowadzi”.
Z defensywnej strony piłki Montez Sweat (goleń), Jaquan Brisker (wstrząśnienie mózgu) i Kyler Gordon (ścięgno podkolanowe) również nie uczestniczyli w środowych treningach.
Dalej
W niedzielę Chicago Bears zmierzą się z Arizona Cardinals w Phoenix. Początek meczu zaplanowano na 15:05 czasu polskiego.