ILLINOIS – Już tylko dni dzielą nas od wyborów powszechnych, które odbędą się 5 listopada 2024 r. Wyborcy wkrótce zadecydują, czy wiceprezydent Kamala Harris (Demokratka), były prezydent Donald Trump (Republikanin), czy też kandydaci z trzeciej partii wyłonią 47. prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych.
Najnowsze kompleksowe modele wyborcze firmy The Hill projekt, w którym Harris ma 98% szans na wygranie Illinois. Jeśli ten scenariusz stanie się rzeczywistością, przedłuży to wieloletnią tendencję głosowania na niebiesko w Illinois w wyborach prezydenckich.
Ale jak długi jest ten długotrwały wzór? Według wyników wyborów stanowych, ostatni raz stan Illinois nie głosował na kandydata na prezydenta na niebiesko, a w przeciwnym razie większością głosów na czerwono miał miejsce 1988.
W tym samym roku kandydat Republikanów George HW Bush pokonał kandydata Demokratów Michaela Dukakisa i został 42. prezydentem USA, po ośmioletniej kadencji sprawowanej przez urzędującego republikanina Ronalda Reagana. Illinois głosowało za Bushem, większością 51,8% do 47,8%, a nie za Dukakisem.
Przed nastaniem XXI wieku Illinois cieszyło się dobrą reputacją stanu dominującego. Wyborcy w Illinois stanęli po stronie ostatecznych zwycięzców w 21 z 25 wyborów prezydenckich w USA w latach 1900–1996.
W tym stuleciu stan Illinois najbliżej głosowania na kolor czerwony w wyborach prezydenckich miał miejsce w 2004 r., kiedy wyborcy stanowi stanęli po stronie pretendenta Demokratów Johna Kerry’ego (54,8% do 44,5%) w stosunku do urzędującego republikanina i 43. prezydenta USA George’a W. Busha. Bush wygrał w tym roku drugą kadencję prezydencką.
Żaden inny czerwony kandydat nie ukończył wyborów prezydenckich w pierwszej dekadzie XXI wieku z różnicą 10% do większości niebieskiej w Illinois.
Geneza stanów czerwonego i niebieskiego
NOTATKA: Informacje te opierają się na: podobny niedawny raport sporządzony przez spółkę stowarzyszoną z Nexstar, KTLA.
Chociaż wydaje się, że nazwa istnieje od zawsze, terminy „czerwony” i „niebieski” w rzeczywistości nie istnieją tak długo, jak mogłoby się wydawać.
Aby poznać pochodzenie tych nazw, trzeba by cofnąć się do roku 1976 – twierdziNPR. Podczas wyborów w tym roku NBC, pierwsza stacja całkowicie kolorowa, zaprezentowała podświetlaną kolorową mapę. Jeśli stan głosował na Geralda Forda (Republikanin), kolor stanu zmieniłby kolor na niebieski, a jeśli głosował na Jimmy’ego Cartera (Demokrata), kolor zmieniłby się na czerwony – kolory przeciwne do tego, z czym kojarzą się dziś partie.
Pierwotny wybór koloru niebieskiego dla Republikanów wynikał z tego, że niebieski był kolorem Unii podczas wojny secesyjnej.
W miarę jak coraz więcej sieci zaczęło przechodzić na kolor, one również zaczęły używać kolorowych map podczas wyborów, ale nie osiągnęły porozumienia co do koloru każdej partii. Spowodowało to wiele zamieszania wśród widzów, którzy zmieniali kanały, ponieważ to, co dla Republikanów w NBC było niebieskie, w innej sieci było czerwone.
To zamieszanie trwało do 2000 roku, kiedy ludzie zaczęli swobodnie nazywać stany, które głosowały na George’a W. Busha (Republikanin), stanami czerwonymi, a stany, które głosowały na Ala Gore’a (Demokratę) jako stanami niebieskimi.
Określenia te stały się następnie powszechne w świecie politycznym, popkulturze i w całym kraju, a wszyscy zgodzili się, że Demokraci są niebiescy, a Republikanie – czerwoni.