Strona główna Fason Kolumna: Kanibalizm trenerski rozgrywających z Chicago trwa

Kolumna: Kanibalizm trenerski rozgrywających z Chicago trwa

3

CHICAGO (WGN) — Wszyscy widzą wyraźnie dysfunkcję sztabu trenerskiego Chicago Bears, a jeśli pozostawi się ją tak, jak jest, będzie ona jedynie w dalszym ciągu utrudniać rozwój najbardziej utalentowanego i znanego piłkarza, jaki kiedykolwiek został powołany do drużyny piłkarskiej.

Prawie miesiąc temu to pisałem Przyszedł Caleb Williams a Bears byli drużyną piłkarską zmierzającą do play-offów. Chociaż nie wycofam się ze stanowiska, zgodnie z którym Williams jest tutaj i jest gotowy, aby być człowiekiem środka, o którym to miasto od dawna marzyło, pogodzę się z określeniem tej drużyny kalibrem play-off.

Połączenie młodzieńczego talentu i doświadczenia weteranów zaśmieca skład, ale sztab trenerski Chicago nie jest w stanie stworzyć planu gry zapewniającego sukces, który doprowadzi tę drużynę do play-offów, przy czym lwia część winy leży po stronie ofensywnej piłki.

Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają.

Po trzech tygodniach z rzędu, podczas których drużyna Bears zdobywała średnio ponad 31 punktów na mecz przeciwko takim drużynom jak Los Angeles Rams, Carolina Panthers i Jacksonville Jaguars, koordynator ofensywy Shane Waldron został pożegnany, aby przygotować się na występ Washington Commanders w godzinach największej oglądalności.

Wszyscy wiemy, jak to się skończyło.

Tydzień później zszokowany zespół od Jaydena Danielsa do Noaha Browna został pokonany przez Arizona Cardinals podczas najbardziej nierównej porażki w sezonie, podczas której atak wyglądał apatycznie, a obrona została ujawniona, tak jak stare drużyny z Chicago obnażyły ​​obronę przeciwników — wpychając im piłkę prosto do gardeł.

Potem przyszedł wczoraj.

Stojąc przy stanie 4-4 przed meczem u siebie z bardziej niż do pokonania przeciwnikiem, a zniechęcający harmonogram wyłaniający się tuż za horyzontem, szatnię Bears powinno przeniknąć poczucie pilności i entuzjazmu.

Zamiast tego zespół, który powinien był wyjść na boisko gotowy do gry z płonącymi włosami przeciwko słabszemu przeciwnikowi, wyglądał tak samo blado, jak trzydniowa Pepsi pozostawiona, by wygrzewać się w słońcu w Grant Park.

Przeciwko drużynie, która usiłowała wywrzeć presję na rozgrywającym przeciwnika i powstrzymać zespoły przed zdobywaniem jardów i konwersjami po trzeciej stracie, Chicago sprawiło, że New England Patriots wyglądali jak Vince Wilfork, Jerod Mayo i Rob Ninkovich wskoczyli do wehikułu czasu i zabrali nas z powrotem do rzeczywistości 2012.

Patriots zdobyli dziewięć worków za atak, w wyniku którego zdobyli zaledwie trzy punkty i łącznie 142 jardy, co stanowi najwyższy wynik QB Bears od czasu, gdy Myles Garrett i Cleveland Browns wrzucili Justina Fieldsa w błoto w deszczowe niedzielne popołudnie w Wrzesień 2021.

Jeśli operacje po snapie nie były wystarczającym problemem, istnieją również operacje przed snapem. The Bears zakończyli niedzielę z najwyższą w lidze liczbą 19 kar za falstart, mimo że mieli już tydzień pożegnania (według dziennika The Athletic Kevina Fishbaina).

W obliczu upadku ofensywy, który budził wyraźne obawy przed sezonem, główny trener Matt Eberflus czekał do poniedziałku, aby przyznać, że należy wprowadzić zmiany, aby pomóc naprawić produkt, który był prezentowany w ostatnich tygodniach i „wszystko jest na dobrej drodze”. stole”, ale nie spieszy mu się z wprowadzeniem tej zmiany.

„Będą zmiany, zostaną wprowadzone dostosowania [and] Nie będę ich teraz zdradzać. Nie jestem na tym etapie procesu” – powiedział Eberflus.

Biorąc pod uwagę, że zespół atakujący nie zdobył przyłożenia w 23 posiadaniach z rzędu, a ich następnym przeciwnikiem jest Green Bay Packers, można by pomyśleć, że potrzebne są szybkie decyzje w sprawie obowiązków sędziowskich, ale większym problemem jest to, jak to wszystko wpływa na rozwój drużyny. Williamsa.

W tych trzech meczach przeciwko Rams, Panthers i Jaguars rzucił na odległość 650 jardów z siedmioma podaniami TD i jednym INT, w każdym calu wyglądając jak rozgrywający pokolenia, którego wybrano numer 1 w klasyfikacji generalnej.

Jednak w ostatnich tygodniach jego sposób podejmowania decyzji i pewność siebie czasami wykazywały pęknięcia. Weź to obserwacja od JP Acosta z SB Nation jako jeden z przykładów sytuacji, w której Williams wahał się przed rzuceniem, mimo że odczytał, mając otwartą opcję podstawową na szczycie trasy.

Jeśli Eberflus i Waldron nie zdołają uprościć działania ataku do tego stopnia, że ​​wszyscy będą na tej samej stronie, a linia ataku nie będzie w stanie ochronić Williamsa przed biciem co tydzień, fani Bears zostaną po prostu poddani te same stare pieśni i tańce marnowania najlepszych talentów na pozycji rozgrywającego, podczas gdy koło nieudolności trenera wciąż się kręci.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj