KOLUMBUS, Ohio (WCMH) – Mieszkaniec Ohio stara się wrócić do normalności po tym, jak twierdzi, że kilku pracowników McDonald’s wielokrotnie uderzyło go pięścią podczas sporu dotyczącego jego Quarter Poundera w październiku.
Według doniesień Karrigan Norwood została zaatakowana gdzieś po północy 17 października w McDonald’s na East 17th Street w Columbus.
Niedawno spotkał się z WCMH Nexstar, aby porozmawiać o tym doświadczeniu, które określił jako „koszmar”.
Norwood powiedział, że odwiedził McDonald’s na późny posiłek, ale wrócił do restauracji, gdy zdał sobie sprawę, że jego zamówienie, Double Quarter Pounder z boczkiem, było tylko pojedyncze. Jednak po powrocie do okna drive-thru powiedział, że spotkał się z wrogością, więc poprosił o kontakt z menadżerem.
„[They] uderzył mnie oknem w twarz, a potem kazał mi wrócić z lepszym nastawieniem” – powiedział Norwood.
Wywiązała się kłótnia. Menedżer rzekomo odszedł i wtedy Norwood powiedział, że za nim ruszył cały personel.
„Wszyscy w załodze – osoba, która przyjęła moje zamówienie, kucharze, kasjerzy – wszyscy podeszli i wrzeszczeli na mnie do okna” – powiedział.
Norwood powiedział, że następnie objechał restaurację, aby osoby stojące za nim w kolejce mogły dostać jedzenie. Jednak ponownie stanął na linii „drive-thru”, aby poprosić o korektę swojego zamówienia.
Kiedy dotarł do okna, powiedział, że pięciu pracowników opuściło budynek i podeszło do jego pojazdu.
„Do mojego samochodu wlano płyn” – stwierdził Norwood. „Nie wiedziałem, co to jest, więc kiedy próbowałem wysiąść i wezwać pomoc, wtedy mnie upuścili i pobili. W zasadzie jakby naskoczyli na mnie jakby, złapał mnie, ściągnął mi koszulkę przez głowę i zaczął mnie uderzać w twarz.
„Nie zatrzymałem się, dopóki jeden z pozostałych klientów w drive-thru nie powiedział, że wzywają policję” – dodał Norwood. „Wszystko to przy kanapce i wcale nie musiało to sięgać aż tak daleko”.
Norwood wsiadł do samochodu i zadzwonił do matki. Powiedziała, że nie może zrozumieć, dlaczego bełkocze i mówi powoli, więc pobiegła do restauracji i natychmiast zwróciła się o pomoc medyczną.
Norwood doznał złamania kości oczodołowej po lewej stronie twarzy. Lewe oko miał spuchnięte i zastanawiał się, czy kiedykolwiek jeszcze będzie widział.
„Musiałem wszczepić tytanowy implant” – powiedział Norwood kilka tygodni po operacji. „Nadal mam trochę podwójne widzenie. Soczewki wrażliwe na światło, więc noszę okulary”.
Norwood powiedział, że planował także zaciągnąć się do wojska, aby pójść w ślady swojej matki i ojca. Jednak ze względu na ciężkość odniesionych obrażeń nie jest pewien, czy w ogóle będzie mógł wstąpić do wojska.
Kamery sklepowe zarejestrowały część kłótni, która miała miejsce 17 października, gdy Norwood pozostawał przy okienku odbioru, jak wcześniej informowało WCMH, powołując się na dokumenty policji w Columbus i sądu miejskiego hrabstwa Franklin.
Z dokumentów wynika również, że jeden z pracowników wylał drinka przez okno Norwooda, zanim ten wysiadł z furgonetki, po czym pracownicy McDonald’s zaczęli go uderzać w głowę.
Trzej pracownicy zostali oskarżeni o napaść i spowodowanie poważnych obrażeń ciała, co jest zarzutem karnym. Dwóch z tych mężczyzn zostało aresztowanych, w tym jeden, który spędził 12 lat w więzieniu za nieumyślne spowodowanie śmierci. Jeden z mężczyzn jest nadal poszukiwany przez policję w Columbus.
Zarzuty wobec trzech pracowników zostały przesłane do wielkiej ławy przysięgłych.
Tymczasem matka Norwood powiedziała, że jest bardzo dumna ze swojego syna i martwi się o jego przyszłość po incydencie. Kwestionuje także praktyki zatrudniania stosowane w McDonald’s.
„Te potwory stanowią zagrożenie dla społeczeństwa” – stwierdziła Dawn Norwood.
Przedstawiciel McDonald’s nie był od razu dostępny, aby skomentować oskarżenia.
Adam Conn z WCMH przyczynił się do powstania tego raportu.