Dotarliśmy tak daleko do sezonu bez żadnego śniegu, ale do Chicago nadchodzi śnieg.
Jednak większość z nich nie dotrze w środę.
Po pierwsze, we wczesnych godzinach porannych w środę przez Chicago przejdzie linia przelotnych opadów, z większymi opadami na południowych i południowo-zachodnich przedmieściach. Linia ta powinna oczyścić teren około godziny 8:30, wtedy na chwilę odpoczniemy od opadów.
Tymczasem temperatury wczesnym rankiem wahały się od 30 stopni do połowy 40 stopni, a w środę osiągną najwyższą temperaturę powyżej 40 stopni.
Następnie w środę po południu przelotne opady deszczu i śniegu wrócą do Chicago, ale większość śniegu spadnie dopiero w czwartek rano, około godziny 7 lub 8 rano, przemieszczając się z północy na południe.
Będzie mokry i obfity śnieg, którego nagromadzenie zajmie trochę czasu, ponieważ ziemia jest nadal bardzo ciepła. Prognozuje się jednak, że w okolicach Chicago spadnie około 1–3 cali do wczesnego czwartkowego popołudnia, zanim śnieg zmieni się w deszcz.
Śnieg będzie gromadził się głównie na obszarach trawiastych, ale na drogach może gromadzić się błoto pośniegowe. Oczekuje się, że w czwartek rano w porywach wiatru osiągnie prędkość około 40 mil na godzinę, więc słaba widoczność może powodować niebezpieczne warunki w drodze do pracy.
Wysokie temperatury w czwartek wyniosą tylko około 40, a śnieg zmieni się w deszcz w czwartkową noc i piątkowy poranek. Następnie w niedzielę temperatura wzrośnie do około 50.
Prognoza
DZISIAJ: Przeważnie pochmurno, rano lekki deszcz, po południu słaby deszcz/śnieg, wiatr zachodni z prędkością 10-20 mil na godzinę, w porywach do 30. Maksymalna temperatura: 48.
DZIŚ WIECZOREM: Pochmurno, możliwe przelotne opady śniegu, wiatr W z prędkością 15-20 mil na godzinę, w porywach do 30. Minimalna: 31.
JUTRO: Pochmurno, stały śnieg przechodzący w deszcz, wietrznie, W z prędkością 20-25 mil na godzinę, w porywach do 40. Maksymalna: 40.