WASZYNGTON (NEXSTAR) – Niektórzy republikanie w Senacie wściekają się z powodu nieobecności niektórych kolegów z GOP, co pozwala Demokratom na zatwierdzanie nominacji na sędziów w szybkim tempie i przy niewielkim oporze.
Ci sędziowie federalni są nominowani przez prezydenta i zatwierdzani przez Senat dożywotnią nominacją do składu orzekającego.
W tym tygodniu kilku senatorskich republikanów pominęło kluczowe głosowania w sprawie zatwierdzenia przez sędziów, dzięki czemu sędziowie nominowani przez prezydenta Joe Bidena z łatwością dołączyli do sądownictwa federalnego.
„Musimy przyjść do pracy. To, co wydarzyło się w poniedziałkowy wieczór, miało miejsce tylko dlatego, że nie było tu Republikanów” – powiedział senator Thom Tillis (RN.C.).
Wśród nieobecnych w tym tygodniu w różnych momentach znaleźli się wiceprezydent-elekt senator JD Vance (ze stanu Ohio) i senator Marco Rubio (ze stanu Floryda).
Republikański senator ze stanu Indiana Mike Braun również nie oddał głosów.
„Musimy się pojawić, ludzie. Amerykanie oczekują od nas, że pojawimy się w pracy” – dodał Tillis.
Senaccy Demokraci ścigają się, aby zatwierdzić jak największą liczbę kandydatów na sędziów federalnych, zanim prezydent Biden opuści urząd.
„Senat będzie nadal priorytetowo traktować potwierdzenia sądowe i administracyjne w tym tygodniu, tym miesiącu i przez resztę roku” – powiedział senator Chuck Schumer (DN.Y.).
Nawet przy obecności wszystkich senatorów Partii Republikańskiej każdy kandydat prawdopodobnie i tak zostałby zatwierdzony, ponieważ Demokraci mają większość, ale Republikanie mieliby wystarczającą liczbę głosów, aby przynajmniej spowolnić proces.
„Nie ma wymówki, aby Chuck Schumer wpychał nam do gardła te nominacje sędziowskie” – stwierdził Tillis.
Senaccy Demokraci mogą potencjalnie zatwierdzić ponad dwudziestu sędziów federalnych przed końcem roku.