„Not Fade Away” zakończyło niedzielną ceremonię wręczenia nagród Kennedy Center Honors, podobnie jak laureaci The Grateful Dead wykorzystali odę Buddy’ego Holly’ego do trwałej miłości, zamykając na przestrzeni lat setki koncertów.
WASZYNGTON (AP) – „Not Fade Away” zakończyło niedzielną ceremonię wręczenia nagród Kennedy Center Honors, podobnie jak laureaci The Grateful Dead wykorzystali odę Buddy’ego Holly’ego do trwałej miłości, aby zamknąć setki koncertów na przestrzeni lat.
Zapełniona sala tańczyła w przejściach do skocznego rytmu po nocy poświęconej zmarłym i innym laureatom nagrody za całokształt twórczości za osiągnięcia artystyczne: reżyser Francisa Forda Coppoli, trębacz jazzowy Arturo Sandovala i piosenkarz Bonnie Raitt. Czcigodny teatr w Harlemie Apolloktóra zrodziła pokolenia czarnych artystów, również została doceniona.
Longtime Deadheads, w skład którego wchodzą aktorzy Miles Teller i Chloe Sevigny oraz gospodarz talk-show David Letterman, złożyli hołd połączeniu muzycznego eksperymentu, długowieczności i budowania społeczności w zespole. „Ich muzyka wypełnia wszechświat” – oznajmił Letterman.
Decyzja o uhonorowaniu „Apolla” była niezwykła: po raz pierwszy Kennedy Center zdecydowało się uhonorować konkretne miejsce występu.
„Apollo znaczy tak wiele dla tak wielu z nas” – powiedział gubernator Maryland Wes Moore, pojawiając się na czerwonym dywanie. Moore jako najcenniejsze wspomnienia z młodości wskazał kultowe występy Lauryn Hill i młodego Michaela Jacksona w programie Apollo.
Hołd złożony Apollo uwypuklił ogromną różnorodność form sztuki prezentowanych w 90-letnim teatrze. Savion Glover wykonał porywający stepowanie; duet małżeński The War and Traktat wykonał składankę hitów Marvina Gaye’a i Tammi Terrell; a komik Dave Chappelle opowiedział swój przerażający pierwszy występ w programie Apollo, który miał 15 lat.
„Wszyscy zaczęli buczeć. To było tak, jakbym był poza swoim ciałem i obserwował” – powiedział. Ostatecznie Chappelle został zepchnięty ze sceny przez niesławnego „Sandmana”, ale według niego to doświadczenie pomogło mu przezwyciężyć strach przed bombardowaniami.
Coroczna gala w John F. Kennedy Center for the Performing Arts zawsze obejmuje spersonalizowane hołdy w postaci występów i referencji innych artystów. Medaliony zostały wręczone podczas tradycyjnej sobotniej ceremonii w Departamencie Stanu.
Podczas pierwszego występu tego wieczoru Emmylou Harris i Dave Matthews wykonali cover duetu Raitta ze zmarłym Johnem Prine’em „Angel from Montgomery”.
Gwiazda muzyki Sheryl Crow złożyła hołd pionierskiej karierze Raitta nie tylko jako piosenkarza i autora tekstów, ale także jako powszechnie szanowanego gitarzysty bluesowego w branży zdominowanej przez mężczyzn.
„Nie robiłabym tego, co robię, gdybym nie widziała jej występów jako 17-latka” – powiedziała Crow, która kupiła swoją pierwszą gitarę wkrótce po zobaczeniu koncertu Raitta.
Sama Raitt na czerwonym dywanie przed wydarzeniem przewidziała pełen emocji wieczór.
„Przyniosłam ogromne pudełko chusteczek higienicznych i wodoodpornej kredki do oczu” – zaśmiała się.
Coppola otrzymał hołd wypełniony byłymi laureatami Kennedy Center, w tym Robertem De Niro, Martinem Scorsese, Alem Pacino i Georgem Lucasem. Wszyscy opisywali obrazoburczego i zdeterminowanego autora, który uwielbiał wychowywać i wspierać młodszych filmowców.
„To, co Francis robi twórczo, to skakanie z klifów” – powiedział Lucas. „Kiedy spędzasz wystarczająco dużo czasu z Francisem, zaczynasz wierzyć, że też możesz skakać z klifów”.
W hołdzie Sandovalowi znalazły się liczne występy gwiazdorskiego zespołu, w skład którego wchodzili Trombone Shorty i pianista Chucho Valdez z oryginalnego zespołu Sandovala, a także występ tańca flamenco w wykonaniu Timo Nuneza. Zawierało także odrobinę lekkiej komedii w wykonaniu aktora Andy’ego Garcii.
„Arturo mówił bardzo słabo po angielsku, kiedy tyle lat temu po raz pierwszy przyjechał do Ameryki z Kuby” – powiedział Garcia. „Ale teraz jego angielski… jest znacznie gorszy”.
Występy w hołdzie często są utrzymywane w tajemnicy przed samymi odbiorcami, co było szczególnie widoczne w 2018 r., kiedy Cyndi Lauper bezczelnie skłamał swojej długoletniej przyjaciółce Cher, że nie może być obecna. Lauper pojawiła się na scenie, aby wykonać hit Cher „If I Could Turn Back Time”.
Podczas ceremonii w Białym Domu poprzedzającej uroczystość wręczenia nagród prezydent Joe Biden pochwalił każdego uhonorowanego. Poprosił także De Niro, który był na widowni, aby wstał i oświadczył: „Jeśli wpadnę w kłopoty, przyjdę do ciebie, kolego”.
De Niro uśmiechnął się i pokiwał głową, a inni obecni, w tym wyróżnieni, roześmiali się, słysząc coś, co wyglądało na nawiązanie do De Niro, który czasami grał twardych egzekutorów w filmach takich jak „Ojciec chrzestny”. Ale Biden tak naprawdę miał na myśli, że może zwrócić się do aktora o pomoc w celu uzyskania porady dotyczącej kariery zawodowej po prezydenturze.
„Sytuacja w lutym nie wygląda dobrze” – zażartował Biden.
Biden i wiceprezydent Kamala Harris otrzymali długą owację na stojąco od publiczności, gdy zostali przedstawieni w Kennedy Center. Ale to może być ostatnia ceremonia wręczenia wyróżnień bez intryg politycznych na jakiś czas.
Podczas pierwszych czterech lat urzędowania Donalda Trumpa urzędnicy Kennedy Center zmuszeni byli balansować na granicy między tradycją obecności prezydenta na ceremonii a otwartą niechęcią do Trumpa ze strony wielu uhonorowanych osób. W 2017 roku odbiorca Norman Lear zagroził bojkotem własnej ceremonii, jeśli Trump będzie obecny. Trump, który obejmie urząd w styczniu, opuścił ceremonię przez całą swoją pierwszą kadencję.
W niedzielę wieczorem na czerwonym dywanie wielu polityków Partii Demokratycznej zdawało się oferować gałązkę oliwną.
„Mam nadzieję, że przyjdzie” – powiedział Moore. „To wspaniałe święto geniuszu we wszystkich jego postaciach”.
Była spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi dodała: „Myślę, że naprawdę by mu się to podobało”.
Gala rozdania nagród zostanie wyemitowana w telewizji CBS 22 grudnia.
Prawa autorskie © 2024 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, pisany ani redystrybuowany.