Ustawodawcy ze stanu Maryland powrócą do Annapolis w styczniu w obliczu pogłębiającej się strukturalnej luki budżetowej, która według analityków może stać się jedną z najgorszych sytuacji fiskalnych od dwóch dekad.
Artykuł ten został ponownie opublikowany za zgodą partnerów informacyjnych WTOP pod adresem Sprawy Marylandu. Zarejestruj się Bezpłatna subskrypcja e-mailowa Maryland Matters Dzisiaj.
Ustawodawcy stanowi powrócą do Annapolis w styczniu w obliczu rosnącej strukturalnej luki budżetowej, która według analityków może stać się jedną z najgorszych sytuacji fiskalnych od dwóch dekad.
We wtorek powiedziano prawodawcom, że jednorazowe rozwiązania, w tym wykorzystanie dostępnych środków z funduszu Rainy Day Fund, mogą złagodzić ten problem, ale może to narazić państwo na ryzyko szeregu innych problemów, w tym recesji.
„Nadrzędnym wnioskiem z dzisiejszego spotkania jest to, że istnieje ogromna rozbieżność pomiędzy bieżącymi zobowiązaniami w zakresie wydatków podjętymi przez państwo a bieżącymi dochodami” – powiedział David Romans, analityk budżetowy Departamentu Usług Legislacyjnych, w prezentacji dla przywódców fiskalnych organów legislacyjnych, w tym członków Wspólny Komitet ds. Przystępności Wydatków.
Romans stwierdził, że za zaledwie pięć lat państwo stanie przed „znaczącym wyzwaniem” w spłacie tych zobowiązań.
„Pokazujemy, że do roku budżetowego 2030 – ostatniego roku naszej prognozy – państwo będzie miało wystarczające dochody jedynie na pokrycie 84% wydatków, które według przewidywań poniesie państwo” – stwierdził Romans. „To największa luka, jaką widzieliśmy w ciągu ostatnich 20 lat. Jest ona ważniejsza niż Wielka Recesja.”
Według Departamentu Usług Legislacyjnych, w latach podatkowych 2008 i 2009, podczas głębokiej recesji, prognozy budżetowe wskazywały, że stan będzie miał dochody wystarczające jedynie na pokrycie 89% i 87% bieżących wydatków.
W bieżącym roku Maryland boryka się z łącznym deficytem strukturalnym i gotówkowym przekraczającym 1 miliard dolarów. Różnica ta zwiększy się ponad dwukrotnie i wyniesie 2,7 miliarda dolarów w latach fiskalnych 2026 i 2027.
Do roku fiskalnego 2028 państwo wyczerpie środki przeznaczone na pokrycie kosztów reform oświaty i będzie potrzebować pieniędzy z funduszu ogólnego. Deficyt strukturalny wzrośnie do prawie 4,7 miliarda dolarów w 2028 roku, następnie 5,2 miliarda dolarów rok później i ponownie do 5,9 miliarda dolarów w roku fiskalnym 2030.
Przywódca mniejszości w Senacie Stephen S. Hershey (R-Upper Shore) nazwał te perspektywy „dość ponurymi”.
„Niestety deficytu w wysokości 2,7 miliarda dolarów nie można po prostu nadrobić cięciami” – stwierdziła Hershey. „Mam nadzieję, że ci się uda, ale to dość duża różnica. To bardzo niepokojące, że gubernator i Zgromadzenie Ogólne będą musieli podnieść podatki. Mam nadzieję, że tak się nie stanie, ale nie jestem pewien, jak uda im się wypełnić tę lukę.
Wtorkowa odprawa dobitnie przypomniała o presji budżetowej, przed którą stoi gubernator Wes Moore i legislatura kontrolowana przez Demokratów.
Impas między Izbą a Senatem na początku tego roku doprowadził do kompromisu budżetowego, który nie rozwiał w pełni obaw. Liderzy Izby Reprezentantów chcieli propozycji podatku i gier o wartości 1,3 miliarda dolarów, podczas gdy przywódcy Senatu sprzeciwiali się powszechnym podatkom na rzecz ukierunkowanych podwyżek. Rezultatem był przewidywany deficyt strukturalny wynoszący 1 miliard dolarów – różnica między oczekiwanymi wydatkami a dochodami – na rok budżetowy 2026.
W lipcu obawy budżetowe narastały.
zaproponował Moore 150 milionów dolarów na korekty budżetu tego lata, które zapowiadano jako cięcia, ale w rzeczywistości ograniczyły wydatki w kilku agencjach stanowych, które następnie przeniesiono, aby pokryć koszty rosnącej liczby zapisów do Medicaid i stanowego programu dotacji na opiekę nad dziećmi.
Wiele źródeł legislacyjnych stwierdziło w lipcu, że wydatki na Medicare są same może dodać 800 milionów dolarów do przewidywanych deficytów.
Moore i prezydent Senatu Bill Ferguson (ze stanu Baltimore) powiedzieli tego lata, że mają „wysoką poprzeczkę” dla każdej podwyżki podatku. Moore ostrzegł także władze hrabstwa w sierpniu o prawdopodobieństwie trudne decyzje budżetowe.
Dzieje się tak, ponieważ ostatnie sondaże pokazują, że mieszkańcy stanu Maryland są nadal czuje się ograniczony ekonomicznie. Kwestia ta była najważniejsza dla wielu wyborców w Maryland i w całym kraju podczas ubiegłotygodniowych wyborów.
Rzecznik Fergusona powiedział, że przewodniczący Senatu wkrótce przedstawi komentarz na temat konferencji fiskalnej.
Gospodarka w stagnacji
We wtorek analitycy legislacyjni podają, że w ciągu najbliższych pięciu lat bieżące wydatki budżetu państwa będą rosły o 6% rocznie, a dochody o około połowę tej kwoty.
Gospodarka stanu Maryland pozostaje w stagnacji: Komisja ds. szacunków skarbowych stwierdziła we wrześniu, po pierwszym spojrzeniu na oczekiwane dochody na rok budżetowy 2026, że podatki i inne fundusze wpływające do stanu wzrosnąć o 0,9% w ciągu bieżącego roku budżetowego.
„Nie zaobserwowaliśmy dużego wzrostu zatrudnienia” – powiedział prawodawcom Romans. „Mamy bardzo niskie bezrobocie, ale po prostu nie widzimy dużego wzrostu zatrudnienia, a to nieco ogranicza nasze przychody”.
Nadchodzące budżety stanowe będą musiały pochłonąć miliardy dodatkowych kosztów reform edukacji przewidzianych w Planie przyszłości stanu Maryland. Stan stoi również w obliczu wyższych niż oczekiwano kosztów Medicaid, spowodowanych inflacją i zwiększoną liczbą zapisów oraz większym popytem na stanowy program dotacji na opiekę nad dziećmi.
„Wszystkie zatem dodatkowe naciski na wydatki prowadzą do tego, że wydatki rosną znacznie szybciej niż dochody” – stwierdził Romans.
Potrzebne są „znaczące rozwiązania długoterminowe”.
Moore i prawodawcy mogliby skorzystać ze stanowego funduszu Rainy Day Fund. Przy kwocie 2,5 miliarda dolarów stan środków pieniężnych na koncie dwukrotnie przekracza ustawowy wymóg wynoszący 5% rocznych przychodów. Przejęcie połowy funduszu pokryłoby lukę przewidywaną na rok bieżący i część roku budżetowego 2026.
Państwo mogłoby również zawiesić wymóg odkładania setek milionów dolarów na zabezpieczenie przed wahaniami dochodów, przesunąć 250 milionów dolarów w gotówce na deficyt i zdecydować się na pożyczenie pieniędzy na pokrycie już zatwierdzonych projektów kapitałowych.
„Jeśli wykonasz te trzy rzeczy, możesz przejść przez rok fiskalny 25 bez żadnych naprawdę trudnych decyzji i rozwiązać mniej więcej połowę problemu fiskalnego 26” – powiedział Romans.
Jednak te ruchy nie są pozbawione ryzyka.
Po pierwsze, Romans powiedział, że Moore i prawodawcy nadal stoją przed „ogromnym problemem w roku 26, który dramatycznie wzrośnie do (fiskalnego) roku 28”. Problem ten prawdopodobnie będzie wymagał „znaczących rozwiązań długoterminowych”.
Należą do nich cięcia wydatków, podwyżki podatków lub jedno i drugie.
„Nie będzie można po prostu wykorzystać środków pieniężnych, którymi dysponuje państwo, aby wydostać się z problemu” – stwierdził Romans.
„Ten problem budżetowy nie jest spowodowany recesją” – stwierdził. „Napędza go nieco stagnacja gospodarki i nasze ambicje wydatkowe.
Zwolennicy ponawiają nacisk na plan podatkowy o wartości 1,6 miliarda dolarów
Opcje gotówkowe są rozwiązaniem jednorazowym.
„Jeśli więc skorzystasz z funduszu Rainy Day Fund i pozbędziesz się zmienności dochodów, wyeliminujesz dwie rzeczy, na których możesz polegać podczas recesji, aby złagodzić jej skutki” – ostrzegł Romans.
„Byłbym ostrożny w stosowaniu tych strategii bez długoterminowego planu rozwiązania problemu budżetowego, ponieważ gdybyśmy w ciągu najbliższych kilku lat wpadli w recesję, pozostałoby bardzo niewiele opcji, aby sobie z tym poradzić, inne niż dokonywanie znacznych cięć”. powiedział.
Zwolennicy szeroko zakrojonego pakietu podatkowego zaproponowanego na początku tego roku skorzystali z odprawy, aby ponowić wezwania do wprowadzenia swojego planu.
„Teraz nadszedł czas, aby naprawić nasz system podatkowy i zapewnić dochody potrzebne do sfinansowania programów edukacji, zdrowia i bezpieczeństwa publicznego, które wzmacniają nasze społeczności” – stwierdziła w oświadczeniu Fair Share Maryland, koalicja 40 organizacji Wtorek. „Plan Fair Share Maryland reformuje wywrócony do góry nogami stanowy system podatkowy, który obecnie zapewnia nieuczciwe ulgi podatkowe dużym korporacjom i ultrabogatym”.
Zwolennicy twierdzą, że plan wprowadzony w styczniu stanowi połączenie szeregu propozycji z wcześniejszych, nieudanych przepisów. Największe źródło dochodów – 576 milionów dolarów rocznie – pochodziłoby z zamknięcia, jak to zwolennicy nazywają „luk w podatku od osób prawnych”. Obejmuje to liczenie korporacji i ich spółek zależnych jako jednego podmiotu do celów podatkowych, uniemożliwiając korporacjom przenoszenie zysków z jednego stanu do innego stanu lub kraju o niższej stawce podatku.
„Maryland co roku pozostawia na stole setki milionów dolarów, nie usuwając luk w podatku od osób prawnych” – stwierdziła grupa. „Nasza polityka stanowa pozwala również 1% najbogatszych gospodarstw domowych w Maryland na płacenie mniejszej części swoich dochodów w podatkach niż komukolwiek innemu. To nakłada ciężar usług publicznych na pracujące rodziny i nasze małe firmy”.
Ustawa obejmowała również podwyżkę podatków dla mieszkańców zarabiających 1 milion dolarów lub więcej rocznie, a także 1% dopłaty od zysków kapitałowych.
DZIAŁASZ NASZĄ PRACĘ MOŻLIWĄ.
WSPARCIE
„Możemy zbudować trwałą i odporną gospodarkę, poprawiając kodeks podatkowy naszego stanu” – stwierdziła grupa. „Maryland może także pozyskać 1,6 miliarda dolarów przychodów każdego roku, aby wesprzeć dobre szkoły, opiekę zdrowotną, transport i stanową siłę roboczą niezbędną do świadczenia wysokiej jakości usług. Spowoduje to również obniżenie podatków dla ponad miliona mieszkańców stanu Maryland, których dochód rodzinny wynosi 65 000 dolarów lub mniej”.
Jednak deficyty przewidywane 10 miesięcy temu były mniejsze. Nie jest jasne, ile plan Fair Share obniżyłby obecne prognozy.
Pojawia się możliwy efekt Trumpa
Żadna z przedstawionych we wtorek prognoz nie uwzględniała potencjalnych zmian w wyniku wyborów prezydenckich w 2024 roku.
Prezydent elekt Donald Trump zapowiedział czystkę w pracownikach federalnych i przeniesienie agencji federalnych poza region Waszyngtonu. Dyrektor hrabstwa Montgomery, Marc Elrich, powiedział w zeszłym tygodniu, że zamówił przegląd potencjalnych skutków do budżetu powiatu, ale przewidywano, że będzie to miało także konsekwencje dla państwa.
Istnieją również obawy dotyczące finansowania wymiany mostu Francis Scott Key Bridge i przeniesienia siedziby FBI do hrabstwa Prince George’s.
Nie wspomniano o jednym z proponowanych projektów ważnych dla Moore’a – systemie kolei czerwonej linii. Hershey powiedział jednak, że nie wierzy, że administracja Trumpa kiedykolwiek sfinansuje linię tranzytową wschód-zachód.
„Szczerze mówiąc, myślę, że wraz z pojawieniem się administracji Trumpa, zasadniczo, czerwona linia jest martwa” – powiedziała Hershey. „Nie zobaczymy na to funduszy federalnych”.
Maryland otrzymuje rocznie około 19 miliardów dolarów pomocy federalnej. Według Biura Kontrolera to 256 000 mieszkańców – około 8% wszystkich podatników stanowych – którzy otrzymali jakąś formę federalnych wynagrodzeń lub emerytur w 2021 roku.
Gospodarka również może ucierpieć, jeśli Trump zastosuje się do innych propozycji, w tym masowych deportacji i ceł, które zdaniem analityków mogą wywołać inflację i recesję.
„Nie mamy żadnego rzeczywistego sposobu na modelowanie tego, co mogliby zaproponować, a wiele tego rodzaju rzeczy będzie wymagało działań Kongresu, więc z pewnością będziemy to monitorować” – powiedział Romans. „Z pewnością istnieje znaczne ryzyko dla naszej gospodarki”.
Sprawy Marylandu jest częścią States Newsroom, sieci informacyjnej non-profit wspieranej przez dotacje i koalicję darczyńców jako publiczna organizacja charytatywna 501c(3). Maryland Matters zachowuje niezależność redakcyjną. W razie pytań skontaktuj się z redaktorem Stevem Crane’em: redaktor@marylandmatters.org. Śledź Maryland Matters na Facebooku I X.