Przed reelekcją Donald Trump powiedział, że nie wyklucza wprowadzenia zakazu szczepionek i że Robert Kennedy Jr. będzie odgrywał dużą rolę w jego administracji. Dzień po wyborze Trumpa RFK Jr. powiedział w wywiadzie dla NBC: „Nie mam zamiaru nikomu odbierać szczepionek”.
Przed reelekcją Donald Trump powiedział, że nie wyklucza wprowadzenia zakazu szczepionek i że Robert Kennedy Jr. będzie odgrywał dużą rolę w jego administracji. Dzień po wyborze Trumpa RFK Jr. powiedział: „Nie mam zamiaru odbierać nikomu szczepionek” w przemówieniu Wywiad z NBC.
Zapytany, czy są jakieś konkretne szczepionki, które wycofałby z rynku, Kennedy zaprzeczył poglądowi, że jest przeciwny szczepieniom, mimo że powtarzając obalone twierdzenia związku między szczepieniami dziecięcymi a autyzmem.
„Jeśli szczepionki na kogoś działają, nie mam zamiaru im ich odbierać. Ludzie powinni mieć wybór, a wybór ten powinien opierać się na najlepszych informacjach” – powiedział Kennedy, dodając, że planuje udostępnić społeczeństwu naukowe badania dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności.
Pediatra John Farrell jest członkiem Komisji Zdrowia hrabstwa Loudoun, która doradza radzie nadzorczej hrabstwa w kwestiach i polityce zdrowotnej.
Powiedział WTOP, że skuteczności szczepionek nie można lekceważyć.
„Szczepienia stanowią największy w historii postęp w profilaktyce zdrowia ludzkiego” – stwierdził Farrell.
Farrell stwierdziła, że upolitycznienie szczepionek wyrządza dzieciom krzywdę.
„Musisz odpowiedzieć na pytanie: «Komu powierzasz decyzje dotyczące opieki zdrowotnej swoich bliskich?»” – powiedział Farrell.
„Jest wiele informacji, ale niestety wiele z nich jest zmanipulowanych i szczerze mówiąc, fałszywych” – powiedział Farrell. „Trudno naprawdę posiadać prawdziwą wiedzę, bez doświadczenia i specjalistycznej wiedzy wynikającej z wykształcenia medycznego oraz bez zaangażowania i poświęcenia całego życia opiece nad dziećmi”.
W 2021 r. Farrell stwierdziła, że korzyści wynikające z powrotu do nauczania stacjonarnego znacznie przewyższają ryzyko poważnej choroby dziecka na Covid-19, ponieważ badacze i urzędnicy ds. zdrowia publicznego rozważali niekorzystny wpływ nowej szczepionki.
„Początkowo pojawił się sygnał wskazujący, że u nastoletnich chłopców do 25. roku życia występuje zapalenie mięśnia sercowego, które jest przejściowym zapaleniem serca” – powiedział Farrell, co spowodowało zmianę protokołu.
Początkowo drugą szczepionkę przeciwko Covid-19 podano około dwa miesiące po pierwszym zastrzyku.
Jednak po zobaczeniu działań niepożądanych Farrell powiedział, że naukowcy odkryli to poprzez rozłożenie dawek tak, aby drugie zastrzyki podano od trzech do sześciu miesięcy po pierwszym szczepieniu, „sygnał zniknął i nie obserwujemy już tego zdarzenia niepożądanego”.
„Tak działa nauka” – powiedział Farrell.
Chociaż skutki uboczne i niepożądane szczepień są rzadkie, „w prawie każdym przykładzie zdarzenia niepożądanego szczepionki jest ono łagodniejsze niż zdarzenie niepożądane spowodowane naturalną chorobą — myślę, że jest tam dobry przykład z efektem zapalenia mięśnia sercowego. ”
W trakcie debaty politycznej na temat obowiązkowych szczepionek: „W okresie niepokoju i pewnego rodzaju podziału w naszym kraju jedyną cechą wspólną, jaką mogę znaleźć, jest to, że naprawdę czuję, że każdy rodzic kocha swoje dziecko, niezależnie od tego, czy stoi po jednej stronie nawy politycznej, czy inny” – powiedział Farrell.
Sugestia Farrella? „Należy zaufać ekspertom i to mnie najbardziej niepokoi. Myślę, że w ciągu 28 lat praktyki zaobserwowałem degradację szacunku dla wiedzy specjalistycznej i prawdziwej wiedzy”.
Otrzymuj najświeższe informacje i codzienne nagłówki na swoją skrzynkę e-mail, rejestrując się Tutaj.
© 2024 WTOP. Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza strona internetowa nie jest przeznaczona dla użytkowników znajdujących się na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.