Już po raz czwarty jako gospodarz Sobotnia noc na żywo, Michaela Keatona jest namawiany na pas pamięci.
Podczas swojego monologu otwierającego dla SNL 50, Sok z żuka aktor zmuszony jest dzielić scenę z Dzień Mikey’a I Andy’ego Sambergaoboje wpadają na scenę w pełnym stroju Betelgezy: nieokiełznanych zielonych włosach, garniturze w prążki i na dodatek okropnym makijażu.
„Wiem, że zbliża się Halloween i zobaczę wiele małych dzieci ubranych jak Sok z żuka, co jest urocze” – powiedziała nominowana do Oscara promująca film Sok z żuka kontynuacja, która ukazała się 6 września. „Widzę też wielu dorosłych mężczyzn przebranych za Sok z żuka, zazwyczaj facetów po czterdziestce, co jest mniej urocze”.
Jego żart spowodował wejście Daya, który natychmiast zaczął wykrzykiwać i przybierać charakterystyczny dla demona chrapliwy głos. Namawiając Keatona, aby „odrobił głos” i powiedział swoje slogany: „Czas na występ”, Keaton sprzeciwił się.
„Szczerze mówiąc, nawet nie pamiętam, jak to powiedziałem” – powiedział gospodarz.
W tym momencie pojawił się Samberg. Kiedy Keaton kwestionował, co tam robi – co z jego regularnymi występami, w których wcielał się w Drugiego Dżentelmena Stanów Zjednoczonych Douga Emhoffa? — zażartował, wspominając swoje najlepsze wrażenie w „Soku z żuka”: „Tak, scenarzyści nie mogli zmieścić tego w tym tygodniu, więc znaleźliśmy się tutaj”.
Aby dopełnić chaotyczną scenę na scenie w Studio 8H, kamera obróciła się w stronę: Sara Shermana na widowni, ubrany w strój w czarno-białe paski. Właśnie wtedy, gdy Keaton osiągnął granicę manii związanej z sokiem z żuka, gwiazda powiedziała: „O nie, po prostu tak się ubieram”, po czym też go naśladowała.
Kiedy Keaton zauważył, że wydawało się, że wszyscy cytują oryginał z 1988 roku i zastanawiają się, czy aktorzy widzieli kontynuację, wszyscy wtrącili się, usprawiedliwiając się „jeszcze nie” lub „jest na liście”.
Ale doświadczony aktor nie pozwolił, aby go to zniechęciło, w końcu poddał się i rozpoczynając wieczorny występ głosem Beetlejuice.