Strona główna Rozrywka Szwedzki pretendent do Oscara „Ostatnia podróż” świętuje zwyczajnego bohatera

Szwedzki pretendent do Oscara „Ostatnia podróż” świętuje zwyczajnego bohatera

1

Świetny dokument może sprawić, że zakochasz się w prawdziwej osobie, której nigdy nie spotkałeś przed obejrzeniem filmu. U mnie tak właśnie jest z Larsa Hammarabohatera nominowanego do Oscara filmu dokumentalnego Ostatnia podróż.

Drogi Lars, przez całą karierę uczył dzieci w Szwecji języka francuskiego. Osiągnąwszy pewien wiek, opuścił klasę i skierował się do przyszłości, która według niego miała mienić się przygodami i podróżami. Niestety, na emeryturze poczuł rosnące przyciąganie grawitacyjne swojego wygodnego fotela i zamiast podróżować za granicę, zapadł się głębiej w poduszki – a potem jeszcze głębiej popadł w depresję.

„Wygląda na to, że stracił iskrę” – zauważa z zaniepokojeniem jego żona Tiina w filmie w reżyserii Filip Hammar – syn ​​pary – i Fredrika Wikingssona.

Reżyserzy Fredrik Wikingsson (po lewej) i Filip Hammar w „Ostatniej podróży”

Reżyserzy Fredrik Wikingsson (po lewej) i Filip Hammar w „Ostatniej podróży”

Nexiko

Twórcy filmu zdobyli sławę w Szwecji dzięki pracy jako gospodarze programów telewizyjnych, a ich humor przejawiał się głównie w beztroskich wypadach poza studio. Widząc, jak jego tata zaczyna więdnąć, Filip zdecydował, że rzeczą, która może podnieść Larsa na duchu, będzie podróż na południe Francji, gdzie rodzina Hammarów spędzała wakacje przez wiele lat. Wikingsson dołączył do misji spekulacyjnej.

„Na początku nie był to nawet film” – zauważył Hammar podczas niedawnej konferencji pytań i odpowiedzi IDA w Los Angeles. „To ja chciałem pojechać na wycieczkę z tatą, a potem ja i Fredrik z jakiegoś powodu zaczęliśmy o tym rozmawiać jako przyjaciele”.

LR Lars Hammar, Fredrik Wikingsson i Lars Hammar jadą do Francji w „Ostatniej podróży”

LR Lars Hammar, Fredrik Wikingsson i Lars Hammar jadą do Francji w „Ostatniej podróży”

Nexiko

„Znam tatę Filipa tak długo, jak znam Filipa – od połowy lat 90. i kocham go odkąd go poznałem” – dodał Wikingsson. „Widziałem stopniowy upadek, jeśli można to tak nazwać [Lars] po prostu siedzę w domu. Filip powiedział mi: „Desperacko chcę coś zrobić dla mojego taty”, a my pluliśmy: „Co to może być?”. Potem zaczął mówić: „Może powinienem kupić stare Renault 4 z lat 70.”. [the kind of vehicle the Hammar family had driven on their summer excursions to the Riviera] i wtedy zaczęliśmy dostawać [mental] obrazy tego małego samochodu przemierzającego Europę, wydają się trochę kinowe. Ciekawie byłoby opowiedzieć tę historię i sprawdzić, czy poruszy ona innych ludzi”.

Lars na początku podróży nie był szczególnie chętnym uczestnikiem i kilka godzin po opuszczeniu domu rozlał się, łamiąc kilka kości.

„Czuję ból i nie jestem pewien, jak to wszystko się potoczy” – zwierza się Lars w dzienniku wideo. Po powrocie do domu podróż została wznowiona i gdy trójka Larsa, Filipa i Fredrika wjechała do Francji, duch Larsa od czasu do czasu wykazywał oznaki ożywienia. Frankofil par doskonałościw jakiś sposób zwyczaje Francuzów zawsze go zachwycały – prawdopodobnie ze względu na kontrast ze stosunkowo powściągliwą kulturą szwedzką.

„Każdy Francuz jest małym prezydentem!” – mówi z podziwem w pewnym momencie filmu.

Ojciec i syn: Filip Hammar (po lewej) z tatą Larsem w „Ostatniej podróży”

Ojciec i syn: Filip Hammar (po lewej) z tatą Larsem w „Ostatniej podróży”

Nexiko

W miarę upływu kilometrów i towarzystwa w pobliżu malowniczej nadmorskiej wioski Beaulieu-sur-Mer ujawnia się wrodzona cicha szlachetność Larsa i sposób, w jaki trzyma się tak rygorystycznych standardów etycznych. W drodze do Beaulieu zatrzymują się w kościele, gdzie Lars chce spotkać się z księdzem, aby coś z siebie wyrzucić – podjął tę czynność kilkadziesiąt lat wcześniej, z powodu której od dawna czuł się winny i wstyd.

„Kiedy poszliśmy do tego kościoła na scenę spowiedzi – nie mówię po francusku, a fotografowie nie mówią po francusku – po prostu ich tam zostawiliśmy, żeby to sfilmowali. Nie mieliśmy pojęcia, co powiedzieli” – wspomina Wikingsson. „Dwa miesiące później redaktor zadzwonił do mnie. – Czy zdajesz sobie sprawę, co on mówi podczas spowiedzi? Nie, nie, nie. Co on mówi? – No cóż, przeprasza, że ​​w latach 60. był niegrzeczny wobec taksówkarza. — Żartujesz? Na swój mały sposób to był taki jackpot.”

Ta podróż przywołała Filipowi wspomnienia z dzieciństwa — chwile, w których widział, jak ojciec okazuje życzliwość swoim uczniom lub członkom społeczności.

„Pamiętam tych ludzi… to [immigrant] kobieta, która przyjechała z Afryki z synem i pamiętam, że przyjechała [to our house] na Boże Narodzenie” – powiedział. „Wtedy zdałem sobie sprawę: «Och, to wiele dla niej znaczyło» [to be invited to Christmas dinner]…Jestem szczęśliwy, że mogłem to zrobić [the film] dla mojego taty. Oczywiście nie każdy może [do that]ale myślę, że dobrym pomysłem jest po prostu przypominanie rodzicom o tym, jak wspaniali byli”.

Filip Hammar na scenie podczas pokazu „Ostatniej podróży” w Ross House, 9 grudnia 2024 r. w Los Angeles, Kalifornia.

Reżyser Filip Hammar na pokazie „Ostatniej podróży” w Los Angeles

Unikalne obrazy Nicole/Getty

Hammar mówił dalej: „Mój tata to zwyczajny facet. Jest tak wielu bohaterów takich jak on, a my chcieliśmy, aby film był epicki… tak, jakbyście świętowali [a heroic figure]. Kiedy zacząłem rozmawiać z ludźmi o tym filmie tutaj, w USA, kręcąc film dokumentalny o moim tacie, wszyscy pytali: „Co on zrobił?”. Kto był On? Był premierem Szwecji czy co? A potem powiedziałem: „Nie, on jest nauczycielem”. Ale jest bardzo dobrym człowiekiem.”

Ostatnia podróż został wybrany jako oficjalny kandydat Szwecji do Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy i zakwalifikował się do Oscara w kategorii Najlepszy Film Dokumentalny. Film stał się także wielkim hitem kasowym w kraju.

„Zaczęło się od małego filmu. Obecnie jest to największy dokument wszechczasów w Skandynawii” – powiedział Hammar. „To oczywiście dziwne”.

Jest oczywiste, że wiele osób zakochuje się w Larsie Hammarze. „To tak, jakbyś go zobaczył… mógłby być kimkolwiek” – powiedział Filip. „Reprezentuje wielu dobrych ludzi, którzy tam są”.

Źródło linku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj