Strona główna Technologia Wnioski z raportu AP na temat przeszłości i teraźniejszości dwóch historycznych kościołów...

Wnioski z raportu AP na temat przeszłości i teraźniejszości dwóch historycznych kościołów w Filadelfii

6

FILADELFIA (AP) – Dwa historyczne kościoły w Filadelfii znajdują się w odległości mniejszej niż milę. Christ Church to miejsce, w którym niektórzy…

FILADELFIA (AP) – Dwa historyczne kościoły w Filadelfii znajdują się w odległości mniejszej niż milę. Christ Church jest miejscem kultu niektórych Ojców Założycieli i miejscem, w którym Ameryka kolonialna zerwała z Kościołem anglikańskim. Afrykański Kościół Metodystyczny Matki Bethel znajduje się na najstarszej działce będącej stale własnością Czarnych Amerykanów.

Pokolenia po ich narodzinach w tym narodzie, który po raz pierwszy wyobraził sobie w Filadelfii, oba kościoły w dalszym ciągu służą jako duchowy dom dla setek mieszkańców miasta.

Członkowie Kościoła uważają rolę swojego zgromadzenia za kluczową, latarnię morską przed kontrowersyjnymi wyborami prezydenckimi w Pensylwanii – najważniejszym ze wahadłowych stanów. Wyrażają jednak także obawy związane z podziałem politycznym, którego Ojcowie Założyciele obawiali się kiedyś, że może rozerwać naród.

Do kongregacji Christ Church należeli wrogowie i zwolennicy niepodległości

Christ Church został założony w 1695 roku przez grupę kolonistów z Filadelfii jako pierwsza parafia Kościoła anglikańskiego w Pensylwanii. Później do kongregacji należeli niewolnicy i ich właściciele, lojaliści i patrioci. Słuchali kazań opowiadających się za niepodległością i przeciw niej.

Duchowni anglikańscy lojalni wobec króla brytyjskiego prowadzili cotygodniowe modlitwy za monarchę. Jednak 4 lipca 1776 roku zakrystia Christ Church skreśliła imię króla z Księgi modlitw powszechnych, co było buntowniczym aktem potencjalnej zdrady stanu. Księga przechowywana jest dziś w podziemnym muzeum, będącym świadectwem rewolucyjnego ducha Kościoła w Święto Niepodległości.

W latach osiemdziesiątych XVIII wieku szalała debata na temat stosowania zasad epoki rewolucyjnej, takich jak wolność czy wolność, wobec wszystkich Amerykanów. Z ambony ks. Jacob Duché, rektor kościoła, był postrzegany jako umiarkowany i prowadzący modlitwy jako pierwszy kapelan Kongresu Kontynentalnego. Ale potem stanął po stronie lojalistów.

Kiedy Brytyjczycy zajęli Filadelfię w 1777 r., proboszcz napisał list do Waszyngtonu, wzywając go do poddania się i osiągnięcia porozumienia z Brytyjczykami. Po upublicznieniu listu Duché udał się do Anglii. Władze Pensylwanii uznały go później za zdrajcę i zakazały mu ponownego wjazdu. Jego następca, wielebny William White, został pierwszym biskupem przewodniczącym Kościoła episkopalnego. Chwalono go za zachowywanie jedności w zborze w czasach zamieszania.

Obecnym starszym pastorem Christ Church jest wielebna Samantha Vincent-Alexander, pierwsza kobieta pełniąca funkcję rektora w jego ponad 300-letniej historii.

Złożona historia Kościoła w odniesieniu do niewolnictwa

Kongreganci są dumni z kluczowej roli Christ Church w wolności Ameryki. Ale borykają się też ze sprzecznościami. Niektórzy członkowie kościoła handlowali niewolnikami i są pochowani na dziedzińcu kościelnym w pobliżu sygnatariuszy Deklaracji Niepodległości. Grób Franklina znajduje się na pobliskim cmentarzu Christ Church.

Jeden z członków kościoła, Absalom Jones, uczestniczył w nabożeństwach, będąc niewolnikiem mężczyzny pełniącego funkcję przywódcy kościoła. Jones kupił wolność i ostatecznie został wyświęcony na pierwszego czarnego księdza Kościoła episkopalnego. Następnie współtworzył Towarzystwo Wolnej Afryki w Filadelfii, które, jak twierdzi Fea, „starało się zastosować prawa zapewnione podczas rewolucji amerykańskiej wobec około 2000 wolnych czarnych mężczyzn i kobiet mieszkających wówczas w mieście”.

Metodyzm był najszybciej rozwijającym się wyznaniem w Ameryce w latach dziewięćdziesiątych XVIII wieku. Jednak niektóre metodystyczne kościoły episkopalne nadal segregowały czarnych wyznawców podczas nabożeństw w galeriach na piętrze. To skłoniło wolnych Czarnych Amerykanów do założenia własnego zboru.

Matka Bethel AME od początku walczyła o wolność

Afrykański Metodystyczny Kościół Episkopalny od swoich korzeni była zaangażowana w walkę o wolność i równość.

Jej założyciel, wielebny Richard Allen, urodził się w niewoli w Filadelfii w 1760 r., a przed ukończeniem 20. roku życia wykupił wolność w Delaware. Wrócił do miasta w latach osiemdziesiątych XVIII wieku i został ministrem.

Po tym, jak biali przywódcy kościoła metodystów oddzielili Allena, Jonesa i innych czarnych wyznawców do galerii na piętrze na nabożeństwo modlitewne, grupa opuściła kościół i utworzyła coś, co ostatecznie przekształciło się w Mother Bethel AME. Kościół stał się miejscem schronienia dla Czarnych uciekających z niewoli podziemną koleją, a później głównym miejscem spotkań Ruchu Praw Obywatelskich.

Co czeka Matkę Betel i AME?

Dziś Kościół AME liczy ponad 2,5 miliona członków i tysiące kongregacji w kilkudziesięciu krajach na całym świecie.

„Oczywiście, że poczyniliśmy postępy” – mówi pastor, wielebny Mark Tyler, cytując kampanię Kamali Harris mającą na celu zostanie pierwszą czarnoskórą kobietą-prezydentem w kraju. Uważa jednak również, że należy zrobić znacznie więcej, aby zniwelować nierówności rasowe w Ameryce, i martwi się potencjałem kolejnej prezydentury Trumpa. Mówi, że Kościół AME „nie przeżył swojej użyteczności”.

„Fakt, że mamy osobę, która otwarcie popiera zwolenników białej supremacji, która była już raz prezydentem i potencjalnie może zostać prezydentem ponownie w XXI wieku, to jedyny dowód, że powinniście wiedzieć, że nadal potrzebujemy miejsc, w których Czarni mogliby się spotykać i organizować się jak Czarny Kościół” – mówi.

Podczas niedawnego niedzielnego nabożeństwa Tyler zachęcał swój zbór do głosowania. Niektórzy członkowie zastanawiali się później nad początkami Ameryki, jej postępem i niedociągnięciami.

Na zakończenie nabożeństwa 25-letnia parafianka Tayza Hill oprowadziła grupy po muzeum kościelnym. Zachowała się w nim oryginalna drewniana ambona używana przez wielebnego Allena i przywódców Blacków, w tym abolicjonistę Fredericka Douglassa i pioniera praw obywatelskich WEB Du Bois, kiedy przemawiali do kongregacji.

„Dostrzeżenie, że nadal istnieje budynek, który ma historię i o której nieustannie się opowiada, jest ważne, ponieważ nie pozwala się wymazać z historii” – mówi Hill. „Jako naród i jako kościół naprawdę do nas należy obrona praw i szacunku tych, którym odmawia się pełnych możliwości życia, wolności i dążenia do szczęścia”.

___

Relacje na temat religii Associated Press otrzymują wsparcie za pośrednictwem AP współpraca z The Conversation US, przy wsparciu finansowym Lilly Endowment Inc. AP ponosi wyłączną odpowiedzialność za te treści.

Prawa autorskie © 2024 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, pisany ani redystrybuowany.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj