Strona główna Technologia Zapowiedź męskiej koszykówki Maryland: Wielki mężczyzna wiąże się z dużymi oczekiwaniami

Zapowiedź męskiej koszykówki Maryland: Wielki mężczyzna wiąże się z dużymi oczekiwaniami

3

Wygląda na to, że Maryland Terrapins odbiją się po osiągnięciu wyniku poniżej 0,500 i opuszczeniu turnieju NCAA w zeszłym sezonie. Dave Preston z WTOP ma zapowiedź.


Napastnik Maryland Julian Reese świętuje po wsadzie przeciwko Rutgersowi w drugiej połowie meczu koszykówki w college’u NCAA w pierwszej rundzie turnieju Big Ten Conference w środę, 13 marca 2024 r. w Minneapolis. (AP Photo/Abbie Parr)(AP/Abbie Parr)

W sporcie, który wskazuje na marzec i kończy się w kwietniu, podróż zaczyna się na początku listopada, jak to nazywam „daniem chlebowym” uniwersyteckiej koszykówki.

Wiele sezonów dla mężczyzn i kobiet kończy się w poniedziałkowy wieczór, a większość z nich zacznie się pełną parą już w ten weekend. Rozpocznijmy tydzień podglądu WTOP.

Maryland rozpoczął ubiegły sezon obietnicą, że starszy obrońca Jahmir Young będzie kierował atakiem, w wyniku którego Julian Reese znalazł się na stanowisku, oraz zajęciami dla pierwszoklasistów, które główny trener Kevin Willard reklamował jako jedne z najlepszych w swojej karierze, tylko po to, by wcześnie zdać sobie sprawę, że brakuje czegoś ważnego. w równaniu: strzelanie, szczególnie z dystansu za trzy punkty.

Listopadowe porażki z Davidsonem, UAB i Villanovą, gdzie Terpsowie wykonali tylko 16 z 76 prób (21%) spoza łuku, nadały ton, który utrzymywał się przez cały sezon. Stan Maryland zajął 350. miejsce na 363 szkół, uzyskując 28,9% wyników z centrum miasta, co przełożyło się na pozostałą część ataku (328. pod względem strzeleckim i 299. pod względem punktacji) i pomogło programowi ustanowić rekord 16-17.

Ale tej jesieni w Xfinity Center zapanuje nowe uczucie. A wiele z tego zaczyna się od wielkiego człowieka z Baltimore, który ma wyleczyć wiele ofensywnych dolegliwości, które nękały ten program zeszłej zimy. Wchodzi mierzący 180 cm student pierwszego roku Derik Queen, którego obecność na stanowisku prawdopodobnie przyciągnie podwójne drużyny i zapewni lepszy wygląd na obwodzie.

„Derik jest graczem z pierwszej dziesiątki. Gdybym był dyrektorem generalnym NBA, wybrałbym go w mgnieniu oka” – powiedział Willard w zeszłym miesiącu podczas Dnia Mediów w Maryland. „Myślę, że jest ogromna różnica polegająca na tym, że jest on talentem pokoleniowym, który pojawia się raz na całe życie. Jest tak utalentowanym i wielkim mężczyzną, jakiego kiedykolwiek widziałem na korcie.

Queen już zrobił wrażenie na swoich kolegach z drużyny.

„Świetny zawodnik na boisku i poza nim. Świetny dzieciak, zawsze świetne nastawienie” – powiedział Reese. „Tylko na ziemię – gąbka. Po prostu gotowy do nauki przez cały dzień, każdego dnia.”

W zeszłym roku Reese był drugi w drużynie pod względem punktacji (13,7 punktu na mecz), prowadząc jednocześnie w zbiórkach (9,5) i blokach (1,9). Jako senior napastnik z Baltimore wygląda na lidera nie tylko w statystykach.

„Po prostu upewniam się, że pozostaję w grze, unikam kłopotów z faulami (w zeszłym sezonie trzykrotnie sfaulował, a w dziewięciu innych meczach dopuścił się czterech fauli) i robię wszystko, aby pomóc drużynie wygrać” – powiedział Reese. „Ostatecznie będę bardziej wokalnym liderem, zamiast po prostu przewodzić według wskazówek, po prostu przewodzić w tych aspektach” – powiedział.

Do składu powraca także drugi obrońca DeShawn Harris-Smith.

„W zeszłym roku przyszedł z dużymi oczekiwaniami. Uważam, że miał za sobą bardzo dobry rok, ale nie strzelał aż tak dobrze (36% z gry i 20% z trzech), co trochę go przygnębiało” – powiedział Willard. „W pewnym sensie przestał skupiać się na strzelaniu i naprawdę skupił się bardziej na byciu rozgrywającym, którym wiemy, że jest. Myślę, że to mu ogromnie pomoże w rozegraniu lepszego roku”.

Pochodzący z Woodbridge w Wirginii wiele zyskał w swoim pierwszym sezonie, co pomoże mu tej zimy. „Czuję, że gdybym w zeszłym roku odwrócił piłkę lub spudłował, złościłbym się na siebie” – powiedział Harris-Smith. „A jeśli rozegrałem dobry mecz, byłem zbyt podekscytowany, a przy następnej akcji stawałem się zbyt agresywny lub po prostu grałem trochę poza kontrolą. Dlatego czuję, że przez cały sezon pozostanę spokojny i utrzymany w formie”.

Tej jesieni pilotem ataku będzie transferujący z Belmont Ja’Kobi Gillespie, który w zeszłym sezonie w szkole Missouri Valley Conference zdobywał średnio 17 punktów i cztery asysty. I choć nie można od niego oczekiwać powtórzenia wyniku Jahmira Younga (20 punktów na mecz), były Bruin wpisuje się w oczekiwania jego trenera.

„Nie zastąpisz Jahmira i to nie jest zadanie Ja’Kobiego. Najważniejszą rzeczą dla nas w przypadku Ja’Kobiego było pozyskanie kogoś, kto rzucał wysoki procent rzutów za trzy punkty, a także gościa, który grał na całkiem dobrym poziomie i był przyzwyczajony do fizyczności” – powiedział Willard. „Jest naprawdę, naprawdę dobry w defensywie”.

Najważniejsze punkty w harmonogramie obejmują spotkanie u siebie z Marquette 15 listopada, natomiast liga rozpoczyna się od grudniowych meczów z Ohio State na 14. miejscu w Purdue. Nowa Wielka Dziesiątka przenosi teraz UCLA i USC do College Park.

Ale nawet w przypadku rozszerzonej ligi boisko pozostaje takie samo: 94 na 50 stóp.

„Są bardzo skupieni. Powracający: Julian (Reese), DeShawn (Harris-Smith) są bardzo skupieni na tym, że wiemy, że poprzedni rok był dla nas bardzo rozczarowujący” – powiedział Willard. „Bardzo poniżej naszych celów i oczekiwań. Myślę, że ta grupa od pierwszego dnia była bardzo skupiona na upewnieniu się, że wszystko, co robimy, ma na celu zapewnienie jak najlepszego roku”.

Rok rozpoczyna się w poniedziałek o godzinie 19:00 meczem z Manhattanem

Otrzymuj najświeższe informacje i codzienne nagłówki na swoją skrzynkę e-mail, rejestrując się Tutaj.

© 2024 WTOP. Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza strona internetowa nie jest przeznaczona dla użytkowników znajdujących się na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj