(KTLA) — To była dostawa gwiazdy rocka!
Żona piosenkarza country Brantleya Gilberta, Amber, powitała w piątek w autobusie wycieczkowym trzecie dziecko.
Gilbert opublikował szczere wideo Instagrama dokumentowanie chaosu, który doprowadził do narodzin.
„Więc ostatnia noc mogła być najbardziej szaloną nocą w moim życiu. Obserwowanie, jak tak niesamowita kobieta robi tak niesamowitą rzecz, jest czymś, czego nigdy nie zapomnę” – napisał. „Dziękuję naszej rodzinie drogowej za gromadzenie się wokół nas, Brittany Thornton za pomoc w sprowadzeniu tego małego gościa na świat, Tupelo w stanie Mississippi za okazanie nam szalonej miłości i wsparcia, a przede wszystkim… Amber Gilbert za to, że pozwoliła mi cię kochać i pokazując mi DOKŁADNIE, jak niesamowicie silna może być kobieta. Kocham cię.
Wokalista „Tattoos” właśnie rozpoczynał swój występ, gdy otrzymał wiadomość, że jego żona rodzi. Widziano go, jak biegł, by być u jej boku, gdy rodziła w autobusie wycieczkowym.
Na nagraniu widać radość Gilberta, który rozmawia przez telefon z matką, aby przekazać jej dobrą wiadomość.
„Masz nowego wnuka” – mówi jej.
Piosenkarz nazywa swoją żonę „cholerną dzikuską”.
Po podzieleniu się dobrą nowiną Gilbert wrócił na scenę, aby dokończyć występ.
„Mamy dziecko” – mówi swoim fanom, którzy w odpowiedzi ryczą.
W niedzielę ujawniono, że chłopczyk ma na imię Abram Howell Gilbert.